Wypadek na autostradzie A4 w Mysłowicach
Jedna osoba jest ciężko ranna po wypadku na autostradzie A4 w Mysłowicach w kierunku Gliwic. Droga na Katowice jest w tej chwili zablokowana. Zderzyły się dwa samochody - osobowy i ciężarowy. W wypadku uczestniczył, jak się okazuje jeszcze jeden, samochód ciężarowy. Na miejscu lądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego.
- Około godziny 11.30 dostaliśmy zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na autostradzie A4 za bramkami w kierunku na Katowice. W zdarzeniu uczestniczyły trzy pojazdy - samochód osobowy i dwie ciężarówki. Samochód ciężarowy najechał na samochód osobowy, a na ten samochód ciężarowy najechała kolejna ciężarówka. Jeden z kierowców został uwięziony w kokpicie. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i uwolnienia zakleszczonego kierowcy - powiedział nam Wojciech Chojnowski z PSP w Mysłowicach.
- Po wydobyciu poszkodowany został przekazany lekarzom, a LPR zabrał mężczyznę do szpitala. Obecnie ruch w kierunku Katowic jest zamknięty. Natomiast ruch pasem awaryjnym na Warszawę jest realizowany - dodaje Chojnowski.
Obecnie autostrada w kierunku centrum Katowic jest zablokowana. Korek ma już kilka kilometrów. Na miejscu pracują służby. Można się spodziewać, ze utrudnienia potrwają jeszcze co najmniej godzinę. A rozładowanie korka może potrwać nawet dłużej.
Policja kieruje pojazdy na objazd przez trasę S1.
