Widowisko historyczne „Walki o Miechowice 1945” już w ten weekend w Bytomiu

Przed nami widowisko historyczne w Bytomiu

W Bytomiu w najbliższą sobotę odbędzie się widowisko historyczne "Walki o Miechowice" (początek o godz. 14 przy ul. Kasztanowej, wstęp wolny). Swój udział w inscenizacji zapowiedziało prawie 300 rekonstruktorów z 30 grup rekonstrukcji historycznej i to nie tylko z Polski, ale również Czech czy Słowacji. 

- Kolejną już siódmą edycję widowiska historycznego Walki o Miechowice zaplanowaliśmy na 28 stycznia. Wydarzenie poprzedzi dzień wcześniej, czyli 27 stycznia wykład, koncert oraz spotkania z naszymi specjalnymi gośćmi, którzy wezmą udział w inscenizacji historycznej - podkreśla Ireneusz Okoń, pomysłodawca i organizator rekonstrukcji. 

Tak, gości specjalnych nie zabraknie. Swój udział potwierdził chociażby znany aktor Lech Dyblik. W Bytomiu pojawią się także: Marek Pyś (znany z seriali "Świat według kiepskich" i "Pierwsza miłość") oraz Henryk Gołębiewski ("Wakacje z duchami", "Podróż za jeden uśmiech", "Stawiam na Tolka Banana").

300 rekonstruktorów przyjedzie do Bytomia, ale to nie wszystko 

Tak jak już zostało to wspomniane - w piątek, 27 stycznia, zaplanowano także wydarzenia towarzyszące. W Parafii Ewangelicko-Augsburska w Bytomiu-Miechowicach odbędzie się wykład na temat działań wojennych prowadzonych na terenie Miechowic (godz. 17), spotkanie autorskie z Lechem Dyblikiem, Henrykiem Gołębiewskim i Markiem Pysiem (godz. 17:45) oraz koncert Lecha Dyblika (godz. 19). 

Natomiast w dniu inscenizacji władze miasta, harcerze z ZHP Hufiec Bytom, a także mieszkańcy złożą o godz. 10 kwiaty pod pomnikiem Ofiar Tragedii Górnośląskiej w Bytomiu - Miechowicach przy ul. Frenzla.

Przypomnijmy, że Tragedia Miechowicka to jedno z najbardziej dramatycznych wydarzeń, jakie miało miejsce w trakcie wkroczenia Armii Czerwonej na Śląsk w styczniu 1945 roku. Żołnierze, między 25 a 28 stycznia, dokonali wielu zbrodni na mieszkańcach tej niewielkiej wówczas gminy. Do dziś nie udało się ustalić ilu dokładnie z nich zostało zamordowanych przez Sowietów, ale mogło zginąć nawet 380 osób!