Śląskie: W komunikacji miejskiej i sklepach coraz więcej policyjnych patroli. Rośnie liczba mandatów za brak maseczki

2021-11-04 11:57

Już w zasadzie we wszystkich miastach w województwie śląskim została zwiększona liczba patroli policyjnych w takich miejscach jak centra handlowe czy komunikacja miejska. Funkcjonariusze sprawdzają czy przestrzegany jest obowiązek zakrywania ust i nosa. Na tych, którzy łamią prawo, nakładane są mandaty karne.

Policyjne kontrole w sklepach, centrach handlowych czy komunikacji miejskiej to od kilkunastu dni codzienność w polskich miastach. Wzrost zakażeń koronawirusem sprawił, ze policjanci coraz częściej kontrolują czy przestrzegany jest obowiązek zakrywania ust i nosa w przestrzeniach zamkniętych.

- Przypominamy, że za to wykroczenie osoby nie zasłaniające ust i nosa mogą zostać pouczone, ukarane mandatem karnym lub sporządzony na nich wniosek o ukaranie do sądu - czytamy w najnowszym komunikacie śląskiej policji.

Funkcjonariusze przypominają również, że nos i usta można zasłaniać tylko za pomocą maseczki. Zgodnie z zapisami chusty, przyłbice i szalki nie są dopuszczalne.

Jak mandat grozi za brak maseczki w przestrzeni zamkniętej? Policjanci najczęściej osoby nie zakrywające ust i nosa każą pouczeniem. Jednak ostentacyjne łamanie przepisów wiąże się z mandatem, którego wysokość może wynieść od 50 do nawet 200 złotych. W skrajnych przypadkach policjant może zgłosić wniosek do sądu o ukaranie osoby, która nie chce przyjąć mandatu.

Usta i nos trzeba obowiązkowo zasłaniać m.in.:

  • na terenie nieruchomości wspólnych (np. na klatce schodowej);
  • w autobusie, tramwaju i pociągu;
  • w sklepie, galerii handlowej, banku i na poczcie;
  • w zakładzie pracy, jeśli w pomieszczeniu przebywa więcej niż 1 osoba (chyba, że pracodawca postanowi inaczej);
  • w zakładzie pracy podczas bezpośredniej obsługi klienta/interesanta;
  • w kinie i teatrze;
  • u lekarza, w przychodni, w szpitalu, salonie masażu i tatuażu;
  • w kościele, szkole i na uczelni;
  • w urzędzie i innych budynkach użyteczności publicznej (w sądzie, w instytucjach kultury itp.)