W Polsce jerzyki gnieżdżą się prawie wyłącznie w obiektach budowlanych: w szczelinach i otworach w elewacji, stropodachach oraz, co raz częściej, specjalnych budkach lęgowych. – Na szczęście świadomość, że budynki są siedliskiem ptaków i są one objęte ochroną, jest coraz większa. Dotyczy to zarówno samych mieszkańców, jak i zarządców budynków i firm wykonujących remonty. Niestety do tej pory podczas ocieplania budynków często dochodziło do zamykania otworów prowadzących do gniazd, a co za tym idzie do uniemożliwiania ptakom powrotu i dalszego zajmowania się potomstwem. Niszczenie siedlisk gatunków chronionych, w tym jerzyków, bez odpowiedniego zezwolenia jest naruszeniem prawa i należy zgłosić ten fakt policji lub straży miejskiej- wyjaśnia Łukasz Zych z RDOŚ w Katowicach.
Popularność jerzyków w ostatnich latach wynika z faktu, że jest on wyjątkowym sprzymierzeńcem człowieka w walce z uciążliwymi owadami - komarami, meszkami i mszycą. Dorosły osobnik w sezonie lęgowym potrafi zjeść nawet do 20 tysięcy owadów w ciągu zaledwie jednej doby.
Jerzyk to monogamiczny gatunek gniazdujący najczęściej w koloniach. Dana para z reguły co roku zajmuje to samo miejsce gniazdowania. Z uwagi na fakt, że w kolonii występuje ograniczona ilość miejsc może dochodzić do konfrontacji i prób przejęcia szczeliny czy budki przez inne osobniki. Jerzyk potrafi skutecznie bronić swojego miejsca lęgowego także przed większymi gatunkami.
Obecnie obserwujemy przylot jerzyków, które krążą wokół budynków w poszukiwaniu miejsc lęgowych, natomiast jeszcze nie przystąpiły do lęgów i intensywne szukanie miejsc lęgowych jest czynnością naturalną. Warto zaznaczyć, że jerzyk zdecydowaną część życia spędza w locie (niektóre osobniki mogą pozostawać w locie bez przerwy do 10 miesięcy), a ląduje przede wszystkim w okresie lęgowym.
Nogi jeżyka są przystosowane do pionowego zwisania i lądowania na szorstkich powierzchniach, więc na początku sezonu lęgowego można obserwować nieudolne próby przysiadywania na budynku lub wręcz odbijania się od elewacji. Często jest to błędnie odczytywane jako problem z zasiedleniem dostępnych miejsc.
Jerzyki preferują miejsca które były lub są zasiedlone przez inne ptaki. Jeżeli w Twojej okolicy są niezasiedlone budki, ptaki można zachęcić do gniazdowania poprzez wabienie głosami. Ornitolodzy radzą aby głośnik był umieszczony jak najbliżej budek, a głośność należy ustawić na taką samą głośność jaką odzywa się prawdziwy ptak.
"Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!"