Wspomniana przerwa technologiczna była już wykonana rok temu. Według zaleceń takie przedsięwzięcia powinno się robić raz do roku. Zamknięcie basenu potrwa trzy tygodnie, ponieważ prace się odbyć bez wody.
- Sam proces wypuszczania i napełniania wody do basenu trwa tydzień. Oprócz tego trzeba zdezynfekować wszystkie te niecki, trzeba wszystkie układy pomiarowe przeczyścić, sprawdzić jak działają, następnie musimy napuścić wodę, dokonać niezbędnych badań przez nasze certyfikowane laboratorium i czekać na wyniki. To wszystko niestety trwa, ale musimy to zrobić, aby klienci byli później zadowoleni - mówi Tomasz Szpyrka dyrektor katowickich basenów.
W momencie gdy zostanie spuszczona woda odbędą się również drobne prace remontowe, które na co dzień nie są wykonalne. Mowa tutaj o sprawdzeniu wszystkich płytek czy też fug i dokonania ewentualnych zmian i korekty.
Ważne jest, że w momencie gdy przerwa technologiczna rozpocznie się na basenie w Brynowie, wówczas wszyscy chętni będą mogli skorzystać z basenu w dzielnicy Burowiec.
- Cieszmy się, że mamy dwa obiekty basenowe i możemy zrobić tzw. zakładkę, czyli w momencie wyłączania obiektu jest możliwość skorzystania z drugiego i później odwrotnie. Dodajmy, że właśnie po tych trzech tygodniach nastąpi też wyłączenie basenu w Burowcu. - dodaje Tomasz Szpyrka
Wyłącznie basenu nie oznacza całkowitego zamknięcia obiektu. Nadal odwiedzający będą mogli skorzystać ze strefy suchej oraz gastronomii.
