Premier rozmawiał z prezydentem Chorzowa ws. nowego stadionu dla Ruchu
Wydaje się, że sprawa budowy nowego stadionu przy ul. Cichej 6 w Chorzowie idzie w odpowiednią stronę. Na początku kwietnia informowaliśmy na naszych łamach, że Szymon Michałek - założyciel Sektora Rodzinnego Ruchu Chorzów - spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim oraz ministrem sportu i turystyki Kamilem Bortniczukiem w tym temacie.
Szef rządu miał obiecać wówczas dofinansowanie na budowę stadionu w wysokości 100 mln zł oraz dodatkowe środki w wysokości 20-30 mln zł, które zostałyby przeznaczone na rozbiórkę obecnego obiektu i przygotowanie terenu pod nową arenę. Teraz te słowa podtrzymał.
26 kwietnia - podczas wizyty na Górnym Śląsku - Mateusz Morawiecki spotkał się z Andrzejem Kotalą, prezydentem Chorzowa.
- Szef rządu zapewnił o wsparciu ze środków rządowych budowy stadionu dla Ruchu Chorzów. Mówimy o dotacji na poziomie 120 mln zł jeszcze w tym roku. Teraz rozmowy z Kamilem Bortniczukiem. Ruszamy z harmonogramem i zabezpieczeniem pozostałej kwoty - napisał Kotala w mediach społecznościowych.
Na takie właśnie wieści dość długo czekali kibice Niebieskich. Wstępnie koszt budowy nowego stadionu oszacowano na ponad 200 mln złotych. Pozostałą kwotę na tę inwestycję miałoby przeznaczyć miasto ze środków zabezpieczonych z budżetów na kolejne lata (2024, 2025).
Gdzie Ruch będzie grał w kolejnym sezonie?
Przypomnijmy, że Ruch Chorzów od początku rundy wiosennej sezonu 2022/2023 rozgrywa mecze domowe na stadionie Piasta w Gliwicach.
Wciąż nie wiadomo, na jakim obiekcie Ruch będzie grał w kolejnym sezonie. Klub zadeklarował dwa obiekty we wniosku licencyjnym - ponownie stadion w Gliwicach, a także Stadion Śląski w Chorzowie. W sprawie rozgrywania domowych meczów w Kotle Czarownic wciąż trwają rozmowy. Przypomnijmy, że kilkanaście dni temu, o czym informował chorzowski magistrat, zarząd województwa śląskiego dał "zielone światło" temu pomysłowi.
NAJWAŻNIEJSZE WIADOMOŚCI ZE ŚLĄSKA
i
