Korupcja w skarbówce w Katowicach
Korupcja szerzyła się Śląskim Urzędzie Celno-Skarbowym w Katowicach od lat. Pracownicy mieli zajmować się likwidowaniem nielegalnych salonów hazardowych, a tymczasem sami je ochraniali. Informowali właścicieli przed zbliżającymi się kontrolami. A jeśli już do jakiejś kontroli doszło, zabierali pieniądze z automatów do gier losowych i tym samym usuwali dowody przestępstw karnoskarbowych. Działali w dwóch grupach przestępczych na ogromnym terenie, m.in. w Częstochowie, Dąbrowie Górniczej, Zawierciu.
Śląska Prokuratura Krajowa przedstawiła zarzuty pięciu funkcjonariuszom Krajowej Administracji Skarbowej za udział w zorganizowanej grupie przestępczej prowadzącej nielegalne gry hazardowe - poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
- Prokurator przedstawił 5 funkcjonariuszom Krajowej Administracji Skarbowej zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej organizującej nielegalne gry hazardowe. Kolejne zarzuty dotyczą przywłaszczanie środków finansowych zabezpieczanych w zatrzymywanych automatach do gier losowych i tym samym usuwania dowodów przestępstw karnoskarbowych - podał Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
Areszty dla skorumpowanych pracowników skarbówki
Jak ustalili śledczy, podejrzani funkcjonariusze KAS ostrzegali organizatorów nielegalnego hazardu o planowanych kontrolach lokali celem uniknięcia zajmowania maszyn i likwidacji lokali oraz o sposobach unikania odpowiedzialności karnej. Zatrzymani funkcjonariusze wykonywali obowiązki służbowe w komórce organizacyjnej zajmującej się zwalczaniem nielegalnego hazardu,
Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania wobec 4 osób prokurator skierował wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd podzielił argumentację prokuratora, uwzględnił wszystkie wnioski i zastosował tymczasowe aresztowanie. Wobec jednej osoby prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 30 tysięcy złotych, dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu.
Za zarzucane czyny może im grozić do 5 lat więzienia.
Dwie mafie hazardowe w województwie śląskim
Zatrzymania pracowników skarbówki związane są ze śledztwem dotyczących dwóch grup przestępczych zajmujących się organizowaniem nielegalnych gier hazardowych na automatach w Częstochowie, Dąbrowie Górniczej, Zawierciu i innych miejscowościach. W toku śledztwa prokurator ustalił, że struktury grup były bardzo dobrze zorganizowane i zhierarchizowane. W każdej istniał stały podział zadań i ról pomiędzy poszczególnych członków.
- Funkcjonowanie lokali hazardowych nie byłoby możliwe, gdyby nie współpraca ze skorumpowanymi funkcjonariuszami służby celnej, którzy ostrzegali organizatorów nielegalnego hazardu o planowanych kontrolach lokali, instruowali jak ci mają się zachować, aby uniknąć zajmowania maszyn i likwidacji lokali, nadto o sposobach unikania odpowiedzialności karnej - tłumaczyła Prokuratura Krajowa. - Osoby te od dłuższego czasu pozostawały w zainteresowaniu Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów, komórki organizacyjnej Ministerstwa Finansów powołanej i wyspecjalizowanej do walki z przestępstwami korupcyjnymi, których mogli dopuścić się funkcjonariusze i urzędnicy Krajowej Administracji Skarbowej. We wrześniu 2021 roku na polecenie prokuratora zatrzymano 4 celników.
Likwidacja nielegalnego hazardu celem działań prokuratury
Prokuratorzy wskazali, że aktualnie śledztwem objętych jest 110 podejrzanych, wśród których jest 30 byłych funkcjonariuszy KAS. - W trakcie czynności przeprowadzonych jeszcze w czerwcu 2021 roku zatrzymano 17 osób, zlikwidowano 38 punktów z nielegalnymi maszynami hazardowymi zlokalizowanymi m.in. na terenie Częstochowy, Zawiercia, Będzina, Dąbrowy Górniczej" - przypomniała PK.
- Wówczas zabezpieczono 209 automatów o wartości ok. 6 tysięcy złotych każdy oraz gotówkę w łącznej kwocie przekraczającej 1 mln złotych. W miejscach zamieszkania zatrzymanych wówczas funkcjonariuszy służby celnej ujawniono ukrytą w różnych miejscach gotówkę w kwocie ok. 700 tysięcy złotych - podkreśliła PK.
Dział Prasowy PK przekazał, że jest to obecnie największa tego typu sprawa prowadzona na terenie kraju. Jej celem jest likwidacja nielegalnego hazardu – działania organów ścigania są odpowiedzią na powszechne funkcjonowanie lokali z automatami do gier.
Jak zapowiedzieli, prokuratorzy nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie. pap