Potężne burze przeszły nad województwem śląskim. Zalane ulice, połamane drzewa i pioruny uderzające w budynki [ZDJĘCIA]

Potężne ulewy i gwałtowne burze przeszły nad Śląskiem. Są duże straty materialne

Zalane posesje, ulice, budynki, piwnice, samochody, a także połamane drzewa. Tak przedstawia się bilans gwałtownej burzy, która przeszła nad województwem śląskim w czwartek, 18 czerwca wieczorem i w nocy. W sumie jak do tej pory strażacy musieli w regionie interweniować ponad 400 razy. W sumie odnotowano dokładnie 407 interwencji związanych z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi (w tym 265 przyborów wód, 216 pompowań, 42 wiatrołomów). Najwięcej interwencji odnotowano na terenie: Mikołowa – 72, Bytomia - 56, Tychów - 45, Tarnowskie Góry - 26.

Dramatycznie w pewnym momencie wyglądała sytuacja w Bytomiu, gdzie została zalana ulica Piłsudskiego, co spowodowało spore utrudnienia w centrum miasta. Jak poinformowało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego, w skutek intensywnych opadów deszczu oraz niemożności odpompowania nagromadzonej wody, droga DK94 od ul. Andersa do ul. Racjonalizatorów została zamknięta do 19 czerwca. Wyznaczono objazd ul. Warszawską.

ZOBACZ także: Armagedon pogodowy w Bytomiu. Ulica Piłsudskiego całkowicie zalana. To efekt gwałtownej ulewy [WIDEO]

Jak informują śląscy strażacy, straty materialne poniesione w wyniku gwałtownej burzy są spore, ale najważniejsze, że nikt nie ucierpiał. Skończyło się jedynie na strachu, bo nad Katowicami i Chorzowem przeszła późnym wieczorem prawdziwa burzowa kanonada złożona z grzmotów i piorunów. W trzech miejscach w województwie śląskim doszło do niewielkich pożarów wywołanych uderzeniami pioruna. Taka sytuacja miała miejsce w Kłobucku i Bielsku-Białej. W Rybniku po uderzeniu pioruna w dom doszło do zwarcia instalacji elektrycznej.

Na trzech rzekach - Psinie, Kłodnicy i Gostyni wprowadzono stany ostrzegawcze, bo poziom wody jest zbyt wysoki.

Zobaczcie jak oberwanie chmury wyglądało chociażby na terenie Mikołowa.

Gwałtowne zjawiska pogodowe doprowadziły też do opóźniej w kursowaniu komunikacji miejskiej, a także Kolei Śląskich, które w czwartek wieczorem miały opóźnienia rzędu nawet 30 minut.

Według najnowszych prognoz pogoda na Górnym Śląsku w piątek 19 czerwca wciąż będzie niezbyt przyjazna. Słońca mało, za to pochmurnie. Miejscami wystąpią opady deszczu, a lokalnie również burze, jednak zjawisk tych powinno być mniej niż w czwartek.

• Temp. min. w nocy ok. 14/17°C.
• Temp. max. w dzień ok. 18/20°C.

Weekend będzie pochmurny i bardzo deszczowy. Jedynie pocieszenie jest takie, że gwałtownych burz już nie będzie.