We wtorek 22 sierpnia popołudniu strażacy z komendy w Mysłowicach zostali zadysponowani na ul. Partyzantów. Mieli tam zabezpieczyć stanowisko do lądowania i startu dla śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Błyskawicznej pomocy potrzebowało kilkuletnie dziecko, które było poparzone. Mały pacjent czekał na pomoc w karetce pogotowia, a gdy LPR przybył na miejsce, przetransportowano go do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Tam trafił pod opiekę lekarzy. Strażacy zabezpieczyli start śmigłowca LPR, po czym wrócili do bazy.