Osoby, które pragną mieć dzieci, a nie mogą żyją w poczuciu wstydu i braku zrozumienia. A niepłodność, to choroba, o której trzeba mówić Dlatego ruszyła kampania "Jestem N97. Niepłodność jest bliżej niż myślisz”.
N97 to medyczne oznaczenie żeńskiej niepłodności. Jest też oznaczenie N46, czyli niepłodność męską. - Ludzie bardzo wstydzą się tego. Boją się o tym mówić, bo boją się, że będą postrzegani jako osoby niepełne, niekompletne. Jednak mamy taki stereotyp w Polsce, który mówi, że kobieta po ślubie ma rodzić dzieci, a mężczyzna ma posadzić dąb, zbudować dom i spłodzić syna. I niestety to nie zawsze tak działa. Bardzo często pojawiają się pytania, gdzie dziecko? kiedy dziecko? Dochodzi też do takich sytuacji, z którymi ja osobiście się nie spotkałam , ale słyszałam od wielu osób z którymi rozmawiam, że np wujek potrafi powiedzieć partnerowi jednej z dziewczyn, że on może pomoże mu, albo pokaże jak ma to zrobić żeby to dziecko przyszło na świat. Niejednokrotnie to są takie pytania i takie teksty kierowane od najbliższych ludzi i jest to bardzo przykre - powiedziała nam jedna z inicjatorek akcji Paulina Grądal z Sosnowca.
„Jestem N97 niepłodność jest bliżej niż myślisz” to kampania wymyślona przez Narine Szostak i współtworzona przez 5 osób niepłodnych. Prezentowana jest poprzez social media oraz platformę YouTube. Osoby tworzące kampanię są z różnych części polski: z Sosnowca, Warszawy, Łodzi, Poznania i Nysy.
Jej celem jest oswojenie niepłodności oraz wsparcie kobiet i mężczyzn, którzy doświadczają całego wachlarza emocji, wiążących się z walką o upragnione potomstwo.
- Przez cały listopad będę publikować historie osób walczących z niepłodnością, którzy usiedli ze mną twarzą w twarz i otworzyli serca. #JestemN97 to kampania społeczna na rzecz 1.5 miliona par w naszym kraju walczących z niepłodnością. Jeśli ta choroba dotyczy ciebie, wiedz, że nie jesteś sama. Pokaż swoją liczbę lat starań o dziecko, zrób zdjęcie podpisz je #jestemN97 i wrzuć na swoje kanały social media. Wyjdź z cienia niepłodności bo niepłodność to nie wstyd, niepłodność to nie kara boska. Niepłodność to choroba z którą znacznie lepiej będziesz sobie radzić, jeśli odważysz się wyjść z ukrycia. Głęboko wierzę w to, że ta kampania będzie wspierać osoby niepłodne przez znacznie dłuższy czas niż nam się wydaje - pisze pomysłodawczyni akcji Narine Szostak.
Jak podaje WHO na świecie z niepłodnością zmaga się od 48 do 186 milionów osób. W Polsce problem niepłodności może dotykać nawet 20% par. Te ogromne liczby pokazują, jak wielka jest skala problemu.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!"