Policja rozbiła narkotykowy biznes pseudokibiców z Gliwic. "Potężne uderzenie"
Śląskie służby pracowały nad sprawą od marca 20222 roku. Wtedy policjanci z Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zatrzymali mieszkańca Gliwic, który w wynajętym garażu w Kędzierzynie-Koźlu ukrywał blisko 25 kilogramów narkotyków, w tym amfetaminę, marihuanę i kokainę o wartości blisko 250 tys. zł. Ponadto przejęto sprzęt do uprawy marihuany warty 100 tys. zł. W czasie zatrzymania mieszkańca Gliwic znaleziono również broń oraz amunicję. Mężczyzna usłyszał wtedy zarzuty posiadania narkotyków i ich dystrybucji. To tak naprawdę był dopiero początek sprawy.
W sprawie, nad którą nadzór objęła Prokuratura Okręgowa w Gliwicach, nadal toczyło się śledztwo, ponieważ były podejrzenia, że gliwiczanin nie prowadził sam narkobiznesu. W efekcie zatrzymano 9 kolejnych osób, 7 mężczyzn oraz dwie kobiety. Wszyscy są powiązani ze środowiskiem pseudokibiców jednej ze śląskich drużyn piłkarskich. Wszyscy usłyszeli zarzuty związane m.in. z produkcją, posiadaniem, udzielaniem oraz wprowadzaniem do obrotu narkotyków w znacznych ilościach, za co grozi nawet 10 lat więzienia.
Część z zatrzymanych to recydywiści, wobec których kara może być wyższa. Wobec zatrzymanych mężczyzn sąd zdecydował o 3-miesięcznym areszcie. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.