Pielęgniarstwo po kilkunastu latach pracy w innym zawodzie
Pani Basia przyznaje, że jej droga do Pielęgniarstwa nie była prosta. Mimo że zawsze marzyła o tym, by pomagać ludziom, pierwszy zdobyty przez nią zawód to technik ekonomista. Musiało minąć kilkanaście lat, żeby w końcu trafiła na studia, które okazały się wyborem idealnym.
– Zawsze coś stało na przeszkodzie w realizacji moich marzeń. Sprawy osobiste, coś potoczyło się inaczej, niż planowałam, momentami brakowało mi motywacji. I tak mijał czas. Kiedy zrobiłam kurs opiekuna medycznego, wiedziałam, że w końcu obieram dobry kierunek. Później była roczna dietetyka, a ostatecznie Pielęgniarstwo w GWSH. Warto było czekać na ten moment – przyznaje Barbara Prusaczyk.
Nie ukrywa, że pomogła jej w tym praca, którą wykonuje na co dzień. Jest opiekunem w Ośrodku dla Osób Niepełnosprawnych w Borowej Wsi. – Kierownictwo mi zaufało i dostrzegło moją pracę. Kiedy zaproponowano, żebym rozważyła studia pielęgniarskie, nie trzeba mnie było namawiać. Jestem zadowolona, że mogę się kształcić w tym zawodzie. Dostałam skrzydeł – mówi zadowolona.
Przeczytaj więcej na stronach Górnośląskiej Wyższej Szkoły Handlowej: GWSH.pl
Intensywny początek
Początki na studiach nie były łatwe. – Nawet bardzo trudne – mówi pani Basia. Ogromna partia materiału, praca, rodzina. Wszystko trzeba pogodzić. – Ale to nie było w stanie mnie odstraszyć. Dziś zastanawiam się, jak przez to przeszłam i pokonałam ten intensywny czas. Skoro jednak dałam radę, znaczy się, że jestem na swoim miejscu. Pokonywanie trudności buduje i dodaje pewności siebie – mówi.
Siłę czerpie z satysfakcji, jaką przynosi pomaganie. Słucha wykładowców i szuka wsparcia w ich doświadczeniu. – Nasi wykładowcy dzielą się z nami pasją. To dla mnie najważniejsze. Dostrzegam starania profesorów, którzy nas uczą i kształtują. GWSH otworzyło mi wiele nowych dróg. Wiem, że po licencjacie na pewno będę kontynuowała studia II stopnia w uczelni.
Chcę pokazać, że można dać radę
To, co osiągnęłam do tej pory, jest efektem tylko i wyłącznie mojej pracy – podkreśla pani Basia. Dodaje, że dzieli się swoim doświadczeniem, aby pokazać przyszłym studentkom i studentom Pielęgniarstwa, że można dać radę. – Jeśli w ten sposób zainspiruję młodsze koleżanki to wspaniale. Jestem dumna, że mogę promować naszą uczelnię i wyjątkowy kierunek studiów. Kierunek, który mi dodał skrzydeł – zaznacza.
Górnośląska Wyższa Szkoła Handlowa
im. Wojciecha Korfantego
Katowice, ul. Harcerzy Września 3
tel. +48 (32) 35 70 500, (32) 35 70 532
www.gwsh.pl
Artykuł sponsorowany