Przywrócono ruch na węźle Pogoria Dąbrowa Górnicza
Na czas prowadzenia prac wiadukt był zamknięty, a kierowcy byli zmuszeni korzystać z tymczasowego ronda na trasie S1 w rejonie węzła Pogoria. Przejazd rondem był uciążliwy i generował duże utrudnienia ruchu na S1, dlatego jego likwidacja i otwarcie nowego wiaduktu - i to dwa miesiące przed czasem - wywołały wielką radość wśród mieszkańców Dąbrowy Górniczej.
"No i to jest super wiadomość", "Koniec gehenny", "Nareszcie, bo te korki wszystkich dobijały" - piszą mieszkańcy w komentarzach pod postem prezydenta Marcina Bazylaka.
Trzeba jednak podkreślić, że to nie całkowity koniec utrudnień. Co prawda przejazd ul. Armii Krajowej nad S1 odbywa się już bez żadnych ograniczeń przez nowy wiadukt i dwa ronda. Ale na poziomie trasy S1 jeszcze przez około półtora miesiąca jezdnie będą zwężone do jednego pasa ruchu. To z powodu prac wykończeniowych, polegających na wykonaniu oznakowania poziomego i montażu urządzeń bezpieczeństwa ruchu.
Zawężenia na jezdni głównej nie ograniczą funkcjonowania łącznic węzła Pogoria we wszystkich relacjach. Całkowite zakończenie prac i wprowadzenie docelowej organizacji zaplanowano przed tegorocznym okresem świąt Bożego Narodzenia - przekazał Marek Prusak, rzecznik oddziału GDDKiA w Katowicach.
Przebudowa odcinka kosztowała 285 mln zł
Zasadnicze roboty przy przebudowie 7-kilometrowego odcinka drogi krajowej nr 1 Podwarpie - Dąbrowa Górnicza w drogę ekspresową S1 zakończyły się na początku lipca tego roku. Wyjątkiem był węzeł Dąbrowa Górnicza Pogoria, który wymagał dodatkowych prac.
Umowę na przebudowę odcinka podpisano w 2020 roku. Pierwotny termin realizacji przypadał na koniec 2023 roku. Prace budowlane rozpoczęły się w 2021 roku. W ramach inwestycji odcinek przebudowano do parametrów drogi ekspresowej z dostosowaniem nawierzchni do obciążenia 11,5 t na oś, zlikwidowano jednopoziomowe skrzyżowania i wybudowano węzeł Ząbkowice.
Wykonawcą całości jest firma Budimex. Według informacji GDDKiA łączna wartość przebudowy 7-kilometrowego odcinka to blisko 285 mln zł.
Trasa S1 połączy węzeł z lotniskiem i granicę ze Słowacją
Przebudowany odcinek położony jest w większości w granicach Dąbrowy Górniczej i stanowi fragment tzw. wschodniej obwodnicy Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Trasa umożliwia kierowcom podróżującym tranzytem w osie północ-południe ominięcie miast GZM. Występuje tam spore natężenie ruchu, w ostatnich pomiarach przekraczało 30 tys. pojazdów na dobę. Wschodnia obwodnica GOP w większości ma standard trasy ekspresowej, jednak między Podwarpiem a Dąbrową Górniczą była to droga ze skrzyżowaniami, przejściami dla pieszych i ograniczeniami prędkości. Nawierzchnia była zniszczona, często dochodziło do wypadków.
Docelowo w pełni ekspresowa trasa S1 połączy węzeł z autostradą A1 w pobliżu lotniska Katowice w Pyrzowicach i granicę ze Słowacją w Zwardoniu. Standard drogi ekspresowej mają obecnie odcinki Pyrzowice - Podwarpie, Dąbrowa Górnicza - Tychy, Bielsko-Biała - Przybędza i Milówka – Zwardoń. Aby dokończyć projekt, potrzebne są modernizacje odcinków S1 od do Mysłowic. Kolejna część S1 powstaje w formule "projektuj i buduj" w nowym przebiegu między Mysłowicami i Bielskiem-Białą. Tymczasem na południu regionu trwa budowa tzw. obejścia Węgierskiej Górki w ciągu S1 do granicy w Zwardoniu. (PAP)