Nawrocki zyskuje poparcie wyborców Brauna i Mentzena
Z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu" wynika, że Rafał Trzaskowski może liczyć na 47,97 proc. głosów, a Karol Nawrocki na 45,60 proc. To pokazuje, jak wyrównana jest walka o fotel prezydenta. Decydujące może okazać się poparcie wyborców, którzy w pierwszej turze oddali głos na innych kandydatów.
Aż 70 proc. wyborców Grzegorza Brauna i 67 proc. wyborców Sławomira Mentzena zamierza poprzeć Karola Nawrockiego. To wyraźny sygnał, że kandydat PiS zyskuje poparcie wśród wyborców prawicowych.
Wyborcy prawicy mimo wielu zabiegów Trzaskowskiego i wspólnie wypitego piwa z Mentzenem chyba się do niego nie przekonali. Powodem mogą być głównie sprawy światopoglądowe. To dobre informacje dla kandydata Prawa i Sprawiedliwości - skomentował politolog dr Bartłomiej Machnik na łamach "SE".
Ekspert dodał, że "cały czas funkcjonuje ten podział pomiędzy rządzącą koalicją i PiS z Konfederacją".

Trzaskowski liczy na wyborców Hołowni i Biejat
Z kolei Rafał Trzaskowski może liczyć na poparcie wyborców lewicowych i centrowych. Aż 85 proc. sympatyków Magdaleny Biejat, 82 proc. Adriana Zandberga i 81 proc. Szymona Hołowni zamierza oddać głos na kandydata Koalicji Obywatelskiej.
Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbyła się 18 maja, a druga tura odbędzie się 1 czerwca. Z chwilą złożenia przysięgi przez nowego prezydenta, Andrzej Duda oficjalnie przestanie być głową państwa. Tego samego dnia nowy prezydent przejmie także zwierzchnictwo nad Siłami Zbrojnymi RP.
Sondaż Instytutu Badań Pollster został zrealizowany w dniach 28-29 maja 2025 roku metodą CAWI na próbie 1039 dorosłych Polaków.
Źródło: SE.pl