Nowa Miss Polonia to katowiczanka
Konkurs Miss Polonia to bez wątpienia jeden z najbardziej prestiżowych i rozpoznawalnych konkursów piękności w Polsce. Jego historia sięga 1929 roku, co czyni go najstarszym tego typu wydarzeniem w naszym kraju. Wśród laureatek tytułu znajdziemy aktorki, dziennikarki, modelki, a także działaczki społeczne, które swoją działalnością inspirują i zmieniają świat na lepsze. Zwycięska korona jest piękną ozdobą, ale na tym jej moc się nie kończy. Dzięki niej młode kobiety zyskują szansę na rozwój osobisty i zawodowy, mogą realizować swoje najskrytsze marzenia i ambicje.
Tegoroczna edycja konkursu Miss Polonia odbyła się w niedzielę, 22 czerwca. Podczas tego pełnego emocji wieczoru widzowie mieli okazję podziwiać 24 finalistki z różnych regionów Polski. Finalistki musiały zaprezentować się z jak najlepszej strony w różnorodnych stylizacjach - od codziennych zestawów, przez stroje kąpielowe, aż po eleganckie suknie wieczorowe.
Ale konkurs Miss Polonia to nie tylko ocena wyglądu zewnętrznego, ale również sprawdzian inteligencji i elokwencji. Jego ważnym elementem jest część, w której kandydatki odpowiadają na pytania jury. Pytania te dotyczą różnych aspektów życia społecznego, kultury, polityki, a także zainteresowań i poglądów finalistek. Odpowiedzi pozwalają jurorom ocenić nie tylko wiedzę kandydatek, ale również ich umiejętność logicznego myślenia, argumentowania i prezentowania swoich poglądów.
Spośród 24 finalistek z różnych regionów Polski, tylko jedna mogła dostąpić zaszczytu założenia korony. Decyzją jury ten prestiżowy tytuł powędrował do Mai Todd. 20-latka zachwyciła jurorów i publiczność nie tylko swoją urodą, ale również klasą, charyzmą, inteligencją i wyjątkową osobowością.

Maja Todd ma głowę do biznesu i talent do śpiewania
W rozmowie z "ESKĄ" nowa Miss Polonia zdradza, które miejsca w Katowicach lubi najbardziej.
Jeśli chodzi o letnie klimaty, mnóstwo czasu spędziłam na Muchowcu i w Lasach Panewnickich. Mam psa, z którym chodziłam tam na długie spacery. Lubię też baseny na Zadolu i na Rolnej, to są świetne miejscówki na wakacyjny odpoczynek. A jeśli chodzi o gastronomię, naszym rodzinnym faworytem jest Cafe Byfyj w Nikiszowcu. Uwielbiam też Bistro Złoty Osioł przy ul. Słowackiego, niedaleko mojej byłej szkoły – wymienia Maja Todd.
20-latka jest absolwentką III LO im. Adama Mickiewicza w Katowicach. Czas spędzony w jednej z najbardziej prestiżowych szkół w mieście wspomina pozytywnie. Choć przyznaje, że w pierwszych latach nauki, gdy na świecie szalała pandemia brakowało jej spotkań z koleżankami i kolegami.
Myślę, że każdy, kto w czasie pandemii był w wieku nastoletnim, przeżywał brak kontaktów z rówieśnikami. Ale na szczęście obostrzenia zostały zniesione tuż przed sezonem osiemnastkowym. Wszyscy wtedy odetchnęliśmy z ulgą. Pandemia wpłynęła też na sposób nauki. W pierwszej i drugiej klasie mieliśmy zajęcia online. Liceum im. Mickiewicza to wymagająca szkoła, nauki było dużo, ale dzięki temu świetnie przygotowałam się do studiów w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Już w liceum miałam takie przedmioty, jak biznes czy ekonomia – mówi katowiczanka.
To właśnie biznes był jej ulubionym przedmiotem. Dziś studiuje na kierunku globalny biznes, finanse i zarządzanie. – Potrafię myśleć analitycznie, a jednocześnie jestem kreatywna. Takie połączenie świetnie się sprawdza w biznesie – podkreśla.
Z czasów szkolnych szczególnie ciepło wspomina dwie nauczycielki. – W nauce zawsze mocno mnie wspierała pani Beata Zygadlewicz-Kocus, koordynatorka programu IB (Matury Międzynarodowej - przyp. red.). Z kolei moja wychowawczyni, pani Izabela Kuźnicka mocno kibicowała mojej karierze muzycznej – mówi katowiczanka.
W przyszłości planuje połączyć pasję do biznesu z miłością do muzyki.
Chciałabym wypuścić swoją muzykę, ale też wykorzystać mój analityczny talent – uśmiecha się Miss Polonia.