Nocny pożar w Piekarach Śląskich. Kilka zastępów straży pożarnej walczyło z ogniem w mieszkaniu

Pożar mieszkania w Piekarach Śląskich

W niedzielę, 24 marca przed północą dyspozytor Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej otrzymał zgłoszenie o pożarze przy ulicy Armii Wojska Polskiego. Po przyjeździe służb na miejsce okazało się, że ogień pojawił się w jednym z mieszkań w budynku wielorodzinnym.

Na miejsce zdarzenia zadysponowano 4 zastępy straży pożarnej, w tym Ochotniczą Straż Pożarną w Dąbrówce Wielkiej, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz policję.

33-letni mężczyzna podpalił materac w swoim mieszkaniu. Sąsiedzi zaalarmowały służby, a mężczyzna został wyciągnięty z mieszkania jeszcze przed przyjazdem straży - informuje redakcję "ESKI" Robert Gubała, rzecznik prasowy KM PSP w Piekarach Śląskich.

Wiadomo, że mężczyzna leczył się psychiatrycznie. Gdy 33-latek został wyciągnięty z mieszkania, stał się pobudzony i wspiął się na metalową 10-metrową konstrukcję przymocowaną do budynku. Służby przez kilkadziesiąt minut negocjowały, by mężczyzna zszedł z konstrukcji. W końcu 33-latek został ściągnięty przy użyciu drabiny mechanicznej.

Zespół Ratownictwa Medycznego przewiózł mężczyznę do szpitala psychiatrycznego w Tarnowskich Górach. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Działania służb zakończyły się przed godziną 1.00.

Zobaczcie zdjęcia z akcji gaśniczej w galerii.