Noc Świętojańska w chorzowskim skansenie. Nie zabrakło szukania kwiatu paproci i puszczania wianków

Początek kalendarzowego lata przypada zawsze 22 czerwca. Ta data jest stała, niezależna od roku i ustalana na podstawie tradycyjnego podziału miesięcy. W ten sposób każda pora roku zaczyna się co roku – bez względu na to, co dzieje się na niebie.

Niektóre źródła (zwłaszcza zagraniczne) wskazują jako początek kalendarzowego lata 21 czerwca, utożsamiając tę datę z przesileniem letnim. Jednak w polskiej tradycji i kalendarzach przyjęto stałą datę 22 czerwca – i to ona najczęściej obowiązuje w codziennym użyciu.

Pierwszy dzień lata w chorzowskim skansenie

Z okazji najkrótszej nocy, która zawsze przypada na 21 czerwca, w Muzeum Etnograficznym w Chorzowie zorganizowano Noc Świętojańską. Wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 17.00 od spektaklu Teatru Trip „Ballady i romanse”.

Zanurzcie się w świat romantyzmu i ludowych wierzeń dzięki inscenizacji w plenerze na podstawie dzieł Adama Mickiewicza! Spektakl odbędzie się w zagrodzie z Panewnik - zachęcali do udziału organizatorzy.

Następnie uczestnicy mieli okazję nauczyć się języka śląskiego na lekcji prowadzonej przez Izoldę Czmok-Nowak. Prowadzącą poprowadziła wykład w języku śląskim dotyczący tematyki duchów i straszków.

Kolejne w programie były pieśni sobótkowe i tańce regionalne z Kapelą Fedaków. Tuż po nich przyszedł czas na gwóźdź programu, czyli ognisko, wróżby i  szukanie kwiatu paproci. Wodzirejem wydarzenia był Krzysztof Borda, który rozbudził w gościach w ducha Nocy Kupały. Oprócz tego uczestnicy skakali przez ognisko i słuchali opowieści pełnych tajemniczych wróżb.

Na sam koniec zorganizowano wspólne wyplatanie wianków i puszczanie ich na wodę. Zgodnie z tradycją uplecenie wianka i puszczenie go na wodzie ma przynieść szczęście w poszukiwaniu miłości.

Zobaczcie zdjęcia z tegorocznej Nocy Świętojańskiej w chorzowskim skansenie w galerii.