Nie żyje Stanisław Tym. Legendarny aktor i satyryk zmarł w wieku 87 lat

Nie żyje Stanisław Tym 

Bardzo smutną wiadomość przekazał w piątek, 6 grudnia tygodnik "Polityka", który poinformował o śmierci wybitnego aktora Stanisława Tyma.

Z ogromnym żalem informujemy o śmierci Stanisława Tyma, wielkiej postaci polskiej kultury i mediów. Przez dekady meblował nam zbiorową wyobraźnię i kształtował poczucie humoru - przekazała w piątek redakcja tygodnika "Polityka"

Stanisław Tym urodził się 17 lipca 1937 roku w Małkini Górnej. Wielki aktor zmarł 6 grudnia 2024 roku w Warszawie. Najbardziej kojarzymy go wszyscy z roli Ryszarda Ochódzkiego z filmu "Miś" Stanisława Barei, ale niezapomnianą kreację stworzył w "Rejsie" Marka Piwowskiego. Popularność zdobył również dzięki telewizyjnym transmisjom jego występów kabaretowych. 

Zanim zasłynął ze swoich ról filmowych i kabaretowych pracował w wakacje 1955  roku w Zakładach Przemysłu Cukierniczego w Warszawie będąc równocześnie bramkarzem i szatniarzem w klubie "Stodoła". Tam też występował w kabarecie. Był związany z warszawskim Studenckim Teatrem Satyryków, w którym do 1972 działał jako autor skeczy, aktor i reżyser oraz dyrektor. Pisał teksty satyryczne dla kabaretów OWca, Dudek, Lopek i Wagabunda. 

Popularność zyskał grając postać kaowca, który przez przypadek znalazł się na statku pasażerskim w filmie "Rejs" Marka Piwowskiego. To była pierwsza, dziś kultowa już rola Stanisława Tyma. Satyra na ówczesne społeczeństwo i pokazanie absurdów tamtejszej rzeczywistości. 

Miś Barei - niezapomniany film ze Stanisławem Tymem

Jeszcze większą sławę przyniosła mu rola Ryszarda Ochódzkiego w filmie "Miś" Stanisława Barei. Rola prezesa klubu "Tęcza" do dziś jest uwielbiana nawet przez współczesnych widzów. Wiele cytatów z filmu do dziś jest kultowych, a memy z filmu są cały czas rozpowszechniane po internecie.

Stanisław Tym dał się też zapamiętać z filmów "Rozmowy kontrolowane" czy "Ryś", który był kontynuacją filmu sprzed blisko trzydziestu lat. 

Wybitny aktor i satyryk był mistrzem słowa i krótkich form humorystycznych. Jego felietony można było czytać w tygodniku "Wprost", dzienniku "Rzeczpospolita", by potem zostać stałym felietonistą "Polityki". 

Laureat wielu nagród, m.in. za najlepszy scenariusz do filmu Rozmowy kontrolowane na FPFF w Gdyni w 1992, Nagrody Kisiela dla najlepszego publicysty w 1998, nagrody telewizyjnego Pegaza „za poczucie humoru i przenikliwość umysłu” w 2002 oraz tytułu Mistrz Mowy Polskiej w 2010.