Dominika Gucwa nie żyje. Pochodziła z Piekar Śląskich
W pierwszej połowie 2023 roku powstała zbiórka pieniędzy na leczenie 42-letniej Dominiku Gucwy. U piekarzanki w 2019 roku wykryto raka jajnika. Niestety pomimo zakończonej zbiórki, kobieta zmarła w piątek, 1 grudnia.
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dziś rano po długiej i ciężkiej chorobie zmarła nasza kochana Dominika. Pogrzeb odbędzie się 4 grudnia o godzinie 11:15 w Parafii Św. Rodziny w Piekarach Śląskich. Pochówek zmarłej odbędzie się na cmentarzu Parafii im. NMP i Świętego Bartłomieja w Piekarach Śląskich - przekazała rodzina Dominiki Gucwy.
Kobieta osierociła 15-letnią córkę Natalię. Dominika Gucwa w trakcie życia troszczyła się o bezdomne zwierzęta. Niejednokrotnie angażowała się w wolontariat, niosąc pomoc ludziom i zwierzętom.
Wieloletnia choroba Dominiki Gucwy
U piekarzanki wykryto raka jajnika w IV stadium w 2019 roku. Trafiła wówczas do szpitala w Katowicach gdzie przeszła 8-godzinną, ciężką operacje, po której spędziła blisko 2 tygodnie na OIOM-ie. Chore jajniki usunięto wraz z licznymi przerzutami. Wyłoniono również stomie na jelicie grubym. Niestety rak rozprzestrzenił się praktycznie w całej jamie brzusznej.
Po krótkiej rekonwalescencji Dominika skierowana została na leczenie chemioterapią. Przyjęła początkowo 18 cykli chemioterapii.
W 2020 roku nastąpił powrót choroby. Piekarzanka przyjęła kolejne 6 cykli, po nawrót choroby ustąpił. Niestety w 2022 roku choroba wróciła ze zdojoną siła. Objawiła się wodobrzuszem, na przeprowadzenie leczenia onkologicznego zdecydowano się w Bytomiu. Pomimo zaciekłej walki Dominika Gucwa zmarła nad ranem 1 grudnia.