Nie lada atrakcje na Stadionie Śląskim. W obiekcie pojawiło się muzeum i taras widokowy. To nie koniec niespodzianek [WIDEO]

Pierwsi goście na Stadionie Śląskim pojawili się 22 lipca 1956 roku. Kibice weszli na obiekt aby na dopingować piłkarzy reprezentacji Polski, którzy w pierwszym meczu na chorzowskim obiekcie towarzysko zmierzyli się z reprezentacją NRD.

Kilka lata temu Kocioł Czarownic przeszedł modernizację. Dziś prezentuje się okazale. Jest integralną częścią Parku Śląskiego. – Po 64 latach istnienia postanowiliśmy przygotować niespodziankę. Powstały trzy nowe trasy zwiedzania, krótka, średnia i najdłuższa wraz z przewodnikiem. Otworzyliśmy punkt widokowy, na który można samodzielnie wejść oraz oficjalnie zainaugurowaliśmy działalność naszej sali muzealnej. Zresztą każdy może powiększyć kolekcję pamiątek związanych z Stadionem Śląskim, bo to nasz wspólny obiekt. Jeśli ktoś ma ciekawe bilety lub inne rzeczy związane z stadionem, to zapraszamy do współpracy- powiedział nam Bartłomiej Kowalski – dyrektor obiektu.

Wielu komentatorów sportowych, gwiazd estrady czy piłki nożnej podkreśla, że Stadion Śląski to wyjątkowy stadion na mapie Polski. Był świadkiem wielu najważniejszych wydarzeń w historii polskiego sportu. Przez lata był domem dla piłkarskiej reprezentacji Polski, która grała tu najważniejsze mecze. – To właśnie na jednym z meczów- komentator angielski podczas spotkania Polska- Anglia 6 czerwca 1973 roku nazwał Stadion Śląski- Kotłem Czarownic na którym nie można wygrać, i tak to już zostało- mówi Piotr Żuber.

Najbliższe największe imprezy otwarte dla publiczności na Stadionie Śląskim – to memoriał Janusza Kusocińskiego 25 sierpnia oraz Kamili Skolimowskiej – 6 września.