Nastawnia w Bytomiu to unikat
Bytomska nastawnia to obiekt unikatowy w skali kraju. Została wybudowana w 1935 roku, gdy Bytom znajdował się jeszcze w granicach III Rzeszy. Budynek zaprojektowano w modernistycznym stylu i reprezentuje konwencję okrętową, która w tamtym czasie święciła szczyty popularności.
Obiekt posiada formę dwubryłową. W niższej, jednokondygnacyjnej części mieszczą się pomieszczenia warsztatowo-techniczne, zaś część wyższa, nadwieszona nad torami kolejowymi i wsparta na stalowym filarze, przeznaczona jest na pomieszczenie tzw. nastawnicowni. To właśnie tam znajdują się panele do kierowania ruchem pociągów.
Zabytkowa nastawnia będzie wizytówką Bytomia
Pierwotny plan modernizacji linii kolejowej nr 131 zakładał wyburzenie nastawni. Na ratunek zabytkowi ruszyli bytomscy społecznicy, składając wnioski o jego wpisanie do wojewódzkiego rejestru zabytków. Tak też się stało w 2021 roku i Polskie Linie Kolejowe musiały zmienić koncepcję.
Przetarg na wykonanie remontu nastawni ogłoszono w 2023 roku. Wykonawcą została firma PORR. Inwestycja pochłonie ponad 1,1 mln zł. Prace remontowe już się zaczęły. Widać nowe okna, dach i elewację, odtworzono też obramowanie zabytkowego zegara oraz historyczne logo „Bt”. Konstrukcje stalowe i podpory bramownicy zostały oczyszczone i odmalowane.
Kończy się montaż oświetlenia zewnętrznego pod gzymsem dachu, dzięki czemu obiekt będzie podświetlony i widoczny także nocą. Obecnie prace remontowe prowadzone są we wnętrzu oraz w niższej części budynku - informuje Katarzyna Głowacka z zespołu prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
Zobacz, jak na dzień dzisiejszy (sierpień 2024) prezentuje się nastawnia w Bytomiu
Przebudowa linii kolejowej nr 131. Trwają prace w Bytomiu
Jednocześnie toczy się inwestycja kolejowa na linii Chorzów Batory - Nakło Śląskie, której częścią jest modernizacja stacji Bytom wraz z halą peronową. Jej wartość to 1,2 mld zł netto, a termin zakończenia mija w 2025 roku.
Jak informuje PKP PLK, przywrócenie ruchu do stacji Bytom od strony Chorzowa i Tarnowskich Gór planowane jest pod koniec roku. - Pociągi pojadą wtedy pod zabytkową nastawnią, jak to miało miejsce dawniej - dodaje Głowacka.