MEN zapowiada: egzamin ósmoklasisty ma być łatwiejszy. Może być banalnie prosty

i

Autor: Archiwum MEN zapowiada: egzamin ósmoklasisty ma być łatwiejszy. Może być banalnie prosty

Edukacja

MEN zapowiada: egzamin ósmoklasisty ma być łatwiejszy. Może być banalnie prosty

Ministerstwo Edukacji Narodowej zapowiedziało, że egzamin ósmoklasisty ma być o wiele łatwiejszy, niż kiedykolwiek wcześniej. Nie jest to jednak kwestia tego, że przygotowane będą łatwiejsze pytania. Stanie się tak, bo podstawa programowa będzie o wiele chudsza, niż teraz.

Ósmoklasiści mają mieć łatwiej na egzaminach

Od 2025 roku Ministerstwo Edukacji Narodowej wprowadzi ułatwienia na egzaminie z języka polskiego dla ósmoklasistów. Jak podkreśla "Rzeczpospolita", to ważna deklaracja, ponieważ przyszłoroczny egzamin miał być trudniejszy, niż do tej pory. W poprzednich latach uczniowie podstawówek przygotowywali się do egzaminu w mocno okrojonej podstawie programowej ze względu na panującą pandemię. W praktyce na egzaminie obowiązują lektury omawiane na lekcjach w VII i VIII klasie. To się ma jednak zmienić i szkoły mają wrócić do zaplanowanych już na 2022 rok rozwiązań. Co w nich się znajduje?

Przede wszystkim na egzaminach mają obowiązywać wszystkie omawiane w klasach IV-VIII lektury, w tym Treny Kochanowskiego, "Syzyfowe prace", czy wybrany reportaż  z tomu ”Tędy i owędy” Melchiora Wańkowicza. Łącznie ponad 30 lektur. 

W przyszłym roku w czasie egzaminu miało być więcej zmian. Przede wszystkim więcej form pisemnych, które mogłyby się pojawić na egzaminie, w tym opowiadania twórcze, listy, recenzje czy rozprawki. 

Poloniści od początku podnosili, że egzamin ósmoklasisty jest znacznie trudniejszy od gimnazjalnego. Podczas szkoleń zwracaliśmy uwagę, że łatwiej było zdać ówczesną maturę z poziomu podstawowego, ale słyszeliśmy, że właśnie o to chodzi, bo w zreformowanej szkole wszystkie egzaminy mają być na znacznie wyższym poziomie – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Renata Czaja-Zajder, polonistka z Zespołu Szkół z Oddziałami Sportowymi nr 1 w Poznaniu, doświadczona egzaminatorka.

Lepsze jest wrogiem dobrego

"Rzeczpospolita" zapytała MEN, czy w przyszłorocznym egzaminie będą utrzymane "trudniejsze" egzaminy, czy jednak będzie dla ósmoklasisty prostsza droga. Oto, jaką odpowiedź otrzymali.

Zgodnie z zapowiedziami Kierownictwa MEN zmianie ulegnie zakres wiadomości i umiejętności sprawdzanych w zadaniach egzaminacyjnych – wymagania podstawy programowej zostaną ograniczone. Informatory o egzaminie ósmoklasisty od roku 2024/2025 zostaną ogłoszone po publikacji w Dzienniku Ustaw rozporządzenia o podstawie programowej obowiązującej od następnego roku szkolnego. Sama formuła egzaminu ósmoklasisty z języka polskiego, tzn. kwestie „techniczne”, takie jak np. kształt arkusza, liczba zadań, sposób oceniania wypowiedzi pisemnych, nie ulegną zmianie w 2025 r.

Zdaniem Renaty Czai-Zajder cytowanej przez "Rzeczpospolitą", ograniczenie zakresu materiału ma być krokiem w dobrym kierunku, bowiem zakres materiału od IV do VIII klasy jest zbyt ogromny i bardzo trudny do powtórzenia. Dzięki temu łatwiej byłoby przygotować uczniów do egzaminu. 

Egzamin ósmoklasisty do likwidacji?

Od dłuższego czasu w środowisku przewija się kwestia likwidacji egzaminów ósmoklasisty. Piewcą takiego rozwiązania jest Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej Oświaty, a sam pomysł popiera wielu nauczycieli w Polsce. Nie ma jednak pomysłu na to, jak bez egzaminu przeprowadzić rekrutację do szkół średnich. Na ten moment MEN jednak nie planuje likwidacji egzaminów ósmoklasisty.