Jeszcze niedawno miała problem nawet z chodzeniem, dziś marzy o swoim pierwszym rowerze. Siedmioletnia Ala Sumara z woj. kujawsko-pomorskiego jest pierwszym dzieckiem w Polsce, które otrzymało serce pobrane za granicą, w Czechach. Przeszczep wykonali 26 maja lekarze ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Trwał od godz. 23.00 do 5.00 następnego dnia.
Kardiolog dr hab. Tomasz Hrapkowicz, który przeprowadził przeszczep, powiedział na wtorkowej konferencji prasowej, że największym wyzwaniem była niepewność, czy serce podejmie pracę.
Alicja choruje od drugiego roku życia. Diagnoza - ciężka kardiomiopatia restrykcyjna z nadciśnieniem płucnym.
- Znalezienie dla Alicji odpowiedniego dawcy obu narządów było praktycznie niemożliwe z uwagi na niedobór masy i wzrostu. W 2021 roku lekarze z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku wszczepili pacjentce przedsionkowy regulator przepływu (AFR), dzięki któremu udało się zmniejszyć nadciśnienie płucne do poziomu granicznie akceptowalnego do wykonania tylko przeszczepienia serca – mówi dr Szymon Pawlak, kardiochirurg transplantolog, koordynator Oddziału Kardiochirurgii, Transplantacji Serca i Mechanicznego Wspomagania Krążenia u Dzieci w Śląskim Centrum Chorób Serca.
Do transplantacji serca dziewczynkę zakwalifikowano w marcu 2023 roku. Dawcę udało się znaleźć po dwóch miesiącach w Czechach.
- Telefon zadzwonił dzień przed dniem matki. Akurat jechałam z córkami na babskie zakupy. Po odebraniu telefonu, ręce trzęsły się na kierownicy. Trzeba było zawrócić i szybko zebrać się do Zabrza. Ala od początku wiedziała, na co choruje, wiedziała też, że czeka na nowe serce - opowiada pani Tatiana, mama Alicji.
Transplantację wykonał zespół docenta Tomasza Hrapkowicza. Operacja była trudna z uwagi na stan ogólny organizmu pacjentki, wyniszczonego przez chorobę. Ala przechodzi już rehabilitację pod opieką lekarzy i rehabilitantów w oddziału Kardiochirurgii Dziecięcej.
- Cieszy nas rehabilitacja, to że Ala zaczyna chodzić. Jest szansa na jej normalny rozwój. Przykład Ali to kwintesencja tego, co możemy pacjentom zaoferować – komentuje doc. Tomasz Hrapkowicz, kardiochirurg i transplantolog, koordynator Oddziału Kardiochirurgii, Transplantacji Serca i Płuc i Mechanicznego Wspomagania Krążenia w SCCS.
Alicja po operacji czuje się dobrze. Jej marzeniem po wyjściu ze szpitala jest posiadanie różowego roweru.
Jak informuje Śląskie Centrum Chorób Serca, operacja Ali była drugim przeszczepieniem narządu pobranego za granicą. Zgodnie z procedurą do pobrania międzynarodowego może dojść w sytuacji, w której w danym kraju nie ma na liście oczekujących na przeszczep odpowiednio dopasowanego biorcy. Wówczas informacja o możliwości pozyskania narządów trafia na specjalną platformę FOEDUS, która zrzesza jednostki koordynujące programy transplantacyjne w krajach Unii Europejskiej.
Do tej pory wykonano w Polsce trzy przeszczepienia narządów pobranych poza granicami: dwóch przeszczepień serc pobranych od dawców w Czechach (obie transplantacje wykonano w Zabrzu) oraz przeszczepienie wątroby pobranej od dawcy w Niemczech.
Źródło informacji: Śląskie Centrum Chorób Serca, PAP