Lawina osunęła się na turystę na Babiej Górze. Jego życie uratowała aplikacja

i

Autor: GOPR Beskidy/pixabay

WIADOMOŚCI

Lawina osunęła się na turystę na Babiej Górze. Jego życie uratowała aplikacja

2024-12-18 9:12

Turysta na Babiej Górze został częściowo przysypany przez lawinę. Mężczyzna mimo starań nie zdołał sam wydostać się spod śniegu. Dopiero godzinę po wypadku udało mu się wezwać pomoc za pomocą aplikacji "Ratunek". Ratownicy GOPR Beskidy podkreślają, że zimą szczególnie ważne jest, aby nie wybierać się w góry w pojedynkę.

Lawina na Babiej Górze

W poniedziałek, 16 grudnia, w Beskidach doszło do groźnego zdarzenia. Ratownicy GOPR Beskidy poinformowali, że około godziny 16:30 otrzymali zgłoszenie o turyście, który w rejonie ruin schroniska Beskidenverein (Głodna Woda, szlak zielony) został częściowo zasypany przez lawinę. Pomimo podejmowanych prób nie zdołał wydostać się spod śniegu o własnych siłach. Dopiero po upływie godziny od wypadku udało mu się wezwać pomoc za pośrednictwem aplikacji "Ratunek".

Na miejsce natychmiast wyruszyli ratownicy. Dwóch dyżurnych z Markowych Szczawin podjęło akcję w szpicy, a trzeci ratownik wyruszył z noszami. Równocześnie do ratowników sekcji operacyjnej Babia Góra Grupy Beskidzkiej GOPR wysłano alarmową wiadomość SMS z prośbą o wsparcie. Do działań dołączyli również ratownicy z Grupy Podhalańskiej.

Pierwsi do mężczyzny dotarli ratownicy szpicy o godzinie 17:45.

- Był przytomny, bez urazów, jednak mocno wychłodzony. Po odkopaniu turysty ratownicy ubrali go w suche, ciepłe ubrania, a następnie ogrzali - informuje GOPR Beskidy.

W Markowych Szczawinach czekali kolejni ratownicy, gotowi do wsparcia akcji ewakuacyjnej. Ewakuację rozpoczęto dopiero po ogrzaniu poszkodowanego i upewnieniu się, że jest w stanie samodzielnie się poruszać. O godzinie 19:30 ratownicy dotarli wraz z turystą do Markowych Szczawin, skąd został przewieziony na Przełęcz Lipnicką, a stamtąd poszedł się w stronę domu. 

Jak przekazali ratownicy, był w ogólnie dobrym stanie zarówno fizycznym, jak i psychicznym.

Akcja ratunkowa zakończyła się o godzinie 21:00, kiedy ratownicy powrócili do stacji na Markowych Szczawinach. W działaniach wzięło udział ośmiu ratowników z Grupy Beskidzkiej GOPR.

Ratownicy przypominają, że zimą szczególnie niebezpieczne jest samotne wędrowanie po górach. Na Babiej Górze od niedzieli, 15 grudnia, obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.

Śnieg w Beskidach! Babia Góra i Korbielów pod śniegiem. Zobacz ZDJĘCIA:    

Lawiny na Babiej Górze

Babia Góra, nazywana "Królową Beskidów," jest najwyższym szczytem Beskidów Zachodnich, ale również jednym z bardziej niebezpiecznych miejsc w polskich górach zimą. Szczególnie narażona na lawiny jest północna strona masywu, obejmująca strome stoki i żleby, które sprzyjają osuwaniu się śniegu.

Gdzie występują lawiny na Babiej Górze?

Najbardziej lawiniaste miejsca to:

  • Żleb Poszukiwaczy Skarbów - stromy i wąski żleb, gdzie często dochodzi do nagromadzenia śniegu.
  • Żleb Szumiący - miejsce szczególnie podatne na lawiny podczas intensywnych opadów śniegu.
  • Strome stoki pod Diablakiem - okolice szczytu Babiej Góry, gdzie silne wiatry tworzą nawisy śnieżne.