Jak wygląda pogrzeb podczas koronawirusa?
Zniesienie części obostrzeń w naszym kraju w poniedziałek, 20 kwietnia oznacza, że możemy już pójść na spacer do parku czy do lasu. Więcej osób może też uczestniczyć w mszach świętych i nabożeństwach. Otwarte zostały też cmentarze. Od poniedziałku, 20 kwietnia w pogrzebie uczestniczyć może już maksymalnie 50 osób. W praktyce oznacza to, że nadal wielu przyjaciół i znajomych nie będzie mogła pożegnać swoich bliskich, choć i tak możliwości są większe niż przez ostatnie tygodnie. Przez ten czas wzrosło zapotrzebowanie na organizowanie pogrzebów... przez internet.
- To dobre rozwiązanie w tym trudnym momencie - mówi Justyna Maszczyk z Częstochowy, która na początku kwietnia z powodu panującej pandemii koronawirusa samotnie żegnała tatę.
Wiadomo, że teraz w tym momencie te 50 osób może wejść do kościoła, ale niektóre rodziny nie będą chciały się na to zgodzić, ze względu na bezpieczeństwo swoje innych. Takie transmisje online są dobrym pomysłem, bo czuliśmy w jakikolwiek sposób obecność innych i oni czuli swoją obecność na pożegnalnej mszy taty - mówi Justyna Maszczyk.
Księża zauważają, że sporo osób, żegna bliskich w kameralnym gronie, zgodnie z prawem. Podkreślają, że kiedy epidemia minie, planują cała rodziną i z przyjaciółkami spotkać się ponownie.
- Od dzisiaj znowu otwarte są cmentarze, parki i lasy. I nie wszędzie musimy mieć na twarzy maseczkę! Zobacz nowe zasady
- Czy w marcu zmarło więcej Polaków niż w poprzednich latach? Sprawdziliśmy to
- W niektórych sklepach sieci Biedronka będzie można kupić bardzo tani i jednocześnie skuteczny płyn do dezynfekcji [LISTA MIAST]
