Kontrowersje w związku z budową tzw. Okrąglaków w Muchowcu
Kilka tygodni temu członkowie stowarzyszenia Mieszkańcy dla Katowic przyjrzeli się kompleksowi Active Park Muchowiec. Inwestycja powstała kilka lat temu w atmosferze kontrowersji. Przypomnijmy.
Sprawa ujrzała światło dzienne w 2015 roku, kiedy w Katowickim Parku Leśnym ruszyła budowa biurowca. Wcześniej urząd miasta wydał inwestorowi warunki zabudowy na cały kompleks, który powołał się na "biurowe" sąsiedztwo budynków Zakładu Zieleni Miejskiej. Następnie otrzymał pozwolenie na budowę pierwszego z trzech planowanych obiektów. W budynku miały zostać zlokalizowane funkcje sportowo-gastronomiczno-biurowe, czyli m.in. restauracje, klub fitness czy biura.
Mieszkańcy zaprotestowali przeciwko inwestycji podnosząc, że to ostatnie niezabudowane tereny zielone w Katowicach, które należy chronić. Gdy sprawa nabrała rozgłosu, magistrat próbował sytuację naprawić. Zaczęły się prace nad projektem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla Muchowca.
Wstępne założenia dopuszczały wyłącznie budowę jednego biurowca. Jednak dyskusje nad planem trwały tak długo, że w międzyczasie inwestor otrzymał pozwolenie na budowę pozostałych dwóch pawilonów. Gdy w końcu w 2016 roku udało się uchwalić MPZP, usankcjonował on istnienie kompleksu.
"Te obiekty, które dopuszcza plan, mogą wzbogacić ofertę w tym miejscu. Będą mogły powstać po to, żeby można tu było aktywnie spędzać czas" – mówił w 2019 roku wiceprezydent Waldemar Bojarun, cytowany przez "Gazetę Wyborczą".
Czy firmy w Okrąglakach są zgodne z MPZP?
Dla terenów, na którym stanęły tzw. Okrąglaki, w planie ustalono przeznaczenie na: usługi gastronomii, usługi sportu i rekreacji, zieleni urządzonej, usługi administracji, usługi ogrodnicze, zabudowę rekreacji indywidualnej i usługi handlu.
Tymczasem - jak wynika ze "prywatnego śledztwa" przeprowadzonego przez Mieszkańców dla Katowic - w kompleksie działa blisko 40 firm i mało która prowadzi działalność zgodną z planem. Przeważają tam firmy z branży reklamowej, kancelarie prawnicze i gabinety medyczne.
O wyjaśnienie sytuacji zwróciliśmy się w pierwszej kolejności do katowickiego magistratu. Sandra Hajduk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Katowice na wstępnie zaznaczyła, że kluczowe dla inwestycji było sprawdzenie zgodności "projektów budowlanych stanowiących załączniki do wniosków o pozwolenie na budowę z decyzją o warunkach zabudowy".
Wyżej wymieniona decyzja o warunkach zabudowy przewidywała trzy budynki: budynek usługowy z zapleczem biurowym (działalność o charakterze usługowym), budynek usług sportu i rekreacji wraz z zapleczem biurowym oraz budynek usług gastronomicznych wraz z zapleczem (...) Należy zaznaczyć, że część terenu objętego wnioskami o pozwolenia na budowę, na której są usytuowane budynki, w czasie kiedy wydawano przedmiotowe pozwolenia nie była objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego - wyjaśniła Sandra Hajduk.
PINB: działalność musi być zgodna z pozwoleniem na budowę
Z pytaniami zwróciliśmy się również do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowalnego w Katowicach.
W tzw. „ okrąglakach” może być prowadzona działalność zgodna z tą, która została określona w pozwoleniu na budowę. Pozwolenia na budowę ( nr 1459/14 z dn. 19.11.2014 r, nr 1144/15 z dn. 03.09.2015 r.) uprawniają do: usług sportu, usług rekreacji, usług gastronomicznych, usług biurowych - zaznaczył Mirosław Skórski, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Katowicach.
Jedyne wątpliwości, jakie miał PINB, dotyczyły usług opieki medycznej. Okazało się jednak, że najemcy zgłosili zamiar "przystąpienia do przebudowy ze zmianą sposobu użytkowania użytkowania części pomieszczeń usługowych" i nie spotkali się ze sprzeciwem.