Minął tydzień, od kiedy Katowice pochwaliły się nowymi drzewami na Stawowej. Do 2 kasztanowców żółtych, które posadzono na ulicy w marcu tego roku, dołączyło kolejne 7 kasztanowców czerwonych. Mają blisko 4 metry wysokości, a obwód pnia każdego wynosi 18-20 cm.
Nowe nasadzenia wykonano w ramach zadania z Zielonego Budżetu. Nie było to proste, bowiem pod ulicą Stawową biegnie gęsta infrastruktura techniczna. Trzeba było też odbrukować miejsca, w których finalnie stanęły drzewa. Kasztanowce zostały posadzone w osobnych klombach, w których pojawiły się byliny i trawy.
Polecany artykuł:
Kasztanowce z ul. Stawowej zostaną wymienione na nowe
Jednak mieszkańcom nie będzie dane nacieszyć się dłużej ich widokiem, ponieważ muszą zostać wymienione. O sprawie jako pierwszy napisał lokalny portal katowice24.info.
Jak tłumaczy red. Łukasz Kądziołka, drzewa nie są zgodne z wymogami przetargu - kształt koron poszczególnych egzemplarzy nie jest odpowiedni. Problem dotyczy czterech drzew, których korony są zbyt rozwinięte w stronę pobliskich budynków.
Zakład Zieleni Miejskiej zgłosił wykonawcy zastrzeżenia podczas odbioru prac. Ten złożył reklamację do szkółki drzew, skąd pochodziły kasztanowce posadzone na ul. Stawowej.
Jak podkreśla portal katowice24info, koszt wymiany drzew pokryje wykonawca. Ale jak na razie nie wiadomo, kiedy nowe kasztanowce pojawią się w Katowicach.
Polecany artykuł:
