W kopalni Pniówek trwają intensywne prace, które mają na celu odbudowę frontów wydobywczych po tragicznych wydarzeniach z kwietnia 2022 roku. Trzy lata temu, 20 kwietnia 2022 roku, doszło tam do serii wybuchów metanu, w których zginęło 16 górników. Teraz zakład należący do Jastrzębskiej Spółki Węglowej nie zwalnia tempa i stopniowo wraca do pełni mocy produkcyjnych. Pod koniec czerwca uruchomiono nową ścianę K-2, a w lipcu planowana jest eksploatacja kolejnej.
Dwie nowe ściany i ogromne zasoby węgla
Uruchomiona 23 czerwca 2025 roku ściana K-2 robi wrażenie swoimi parametrami. Ma aż 244 metry długości, a jej wybieg przekracza kilometr. Szacuje się, że jej zasoby to około 500 tys. ton wysokiej jakości węgla koksowego. Aby sprawnie wydobywać ten cenny surowiec, zastosowano nowoczesny kombajn JOY 4LS20. Planowane średnie wydobycie ma osiągnąć imponujący poziom 2700 ton na dobę.
Już w drugiej połowie lipca kopalnia planuje uruchomienie kolejnej ściany, oznaczonej jako W-2. Jej zasoby operatywne to kolejne 340,5 tys. ton węgla. Tutaj również pracować będzie najnowocześniejszy sprzęt, w tym kombajn JOY 7LS22 oraz nowy kompleks ścianowy wyprodukowany przez Jastrzębskie Zakłady Remontowe. Planowane średnie wydobycie z tej ściany ma wynieść 2300 ton dziennie.
JSW: "Konsekwentnie odbudowujemy fronty wydobywcze"
Uruchamianie nowych ścian to część większego planu, który ma na celu nie tylko odbudowę, ale i modernizację kopalni. Jak podkreśla Adam Rozmus, wiceprezes JSW SA ds. technicznych i operacyjnych, działania te są kluczowe dla przyszłości zakładu.
Kopalnia Pniówek konsekwentnie odbudowuje swoje fronty wydobywcze i stopniowo wraca do eksploatacji ścian o dłuższych wybiegach. Co więcej, w nowych ścianach wdrażamy rozwiązania w ramach inicjatywy Efektywna Kopalnia, będącej częścią Planu Strategicznej Transformacji. Celem tych działań jest zwiększenie wydajności pracy oraz poprawa wyników wydobycia - podkreśla Rozmus.
Jak podkreśla spółka, uruchomienie ścian K-2 i W-2 to nie tylko technologiczny sukces, ale przede wszystkim ważny krok w kierunku zabezpieczenia dostaw węgla koksowego – surowca, bez którego niemożliwa jest produkcja stali. Dzięki tym inwestycjom kopalnia Pniówek ma umocnić swoją pozycję kluczowego dostawcy dla przemysłu ciężkiego. Obecnie w kopalni eksploatowanych jest już pięć ścian.
