Jerzy Grycz zaginął w Nepalu. Co się stało?
Jerzy Grycz z Gliwic zaginął w Nepalu. Sprawą zajmuje się Komenda Miejska Policji w Gliwicach, która apeluje o pomoc do wszystkich, którzy mogą mieć jakiekolwiek informacje na temat zaginionego turysty.
Z ustaleń policji wynika, że Jerzy Grycz 28 października 2025 roku wyleciał z lotniska Kraków-Balice do Katmandu, stolicy Nepalu. Mężczyzna leciał przez Dubaj.
2 listopada Jerzy Grycz wyruszył z miejscowości Namache w kierunku Dole. Towarzyszyli mu obywatel Indii oraz obywatel Polski, prawdopodobnie o imieniu Mariusz.
Turysta z Polski zaginął w Nepalu
Jerzy Grycz poleciał do Nepalu już drugi raz. Jego pierwsza wyprawa miała miejsce rok temu - również w listopadzie. Wybrał się wówczas na trekking wokół Annapurny. Tym razem chciał znaleźć się w pobliżu Mt. Everestu.
Celem tegorocznej podróży był rejon jeziora Gyoko. Niestety, do tej pory nie potwierdzono, czy turysta z Gliwic dotarł do celu.
Ostatni raz Jerzy Grycz kontaktował się z rodziną 2 listopada około południa czasu polskiego. Od tamtej pory nie dał znaku życia. Policja prosi o pomoc w ustaleniu jego losu.
Apel o pomoc w poszukiwaniach Jerzego Grycza
Osoby, które posiadają informacje na temat Jerzego Grycza, trasy jego wędrówki lub osób, z którymi podróżował, proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Gliwicach.
Kontakt:
- numer alarmowy 112
- całodobowy numer dyżurnego 47 8592 255
Policja apeluje również o udostępnianie informacji o zaginięciu Jerzego Grycza. Im więcej osób zobaczy komunikat, tym większa szansa na przekazanie cennych informacji.
