Halloween. Skąd się wzięło Halloween? Czy służby diabłowi?

i

Autor: unsplash

Halloween

Halloween to święto szatana? Bzdura straszliwa. Wyjaśniamy pochodzenie "europejskich dziadów"

Przeciwnicy Halloween w Polsce często argumentują, że to nie nasza tradycja, tylko amerykańska. Mało tego, oburzają się, że to pogańskie święto, które służy diabłowi. Sprawdziliśmy, ile jest w tym prawdy. Skąd się wzięło Halloween i jakie ma znaczenie - wyjaśniamy w artykule.

31 października wypada Halloween

Halloween to tradycja, która przywędrowała do Polski w latach 90. XX wieku z krajów anglojęzycznych. Zgodnie ze zwyczajem, dzieci przebierają się za różne postacie i chodzą od drzwi do drzwi, strasząc sąsiadów i zbierając cukierki. Ta maskarada obchodzona jest 31 października, w przeddzień katolickiej uroczystości Wszystkich Świętych.

To właśnie bliskość obu świąt w kalendarzu i odmienny charakter ich celebracji sprawia, że Halloween jest w Polsce szeroko krytykowane. Szczególnie przez katolików, którzy uważają, że to pogański zwyczaj służący diabłowi. Są też tacy, którzy krytykują amerykańskie pochodzenie zwyczaju. Czy to wszystko prawda? Postanowiliśmy sprawdzić na własną rękę.

Straszne dekoracje na Halloween. Inspiracje ze świata

Skąd pochodzi Halloween? 

Nazwa Halloween najprawdopodobniej pochodzi od "All Hallows' Eve", czyli "wigilii Wszystkich Świętych". Niestety, dokładna geneza tradycji nie jest znana. Jedną z opcji pochodzenia jest rzymskie święto na cześć bóstwa owoców i nasion, nazywane Pomony. Druga teoria mówi, że Halloween wywodzi się z obchodzonego w Europie północnej święta na powitanie zimy.

Święto to miało różne nazwy w zależności od występowania:

  • na terenach irlandzkich było znane jako "koniec lata", czyli Samhain
  • na terenach walijskich było znane jako "wieczór zimowy", czyli Nos Galan Gaeaf
  • na terenach anglosaskich było znane jako "krwawy miesiąc", czyli Blodmonath
  • na terenach nordyckich jako znane jako "zimowe noce"

Celebracja miała służyć radowaniu się z minionych zbiorów i powrotu bliskich do domów. Z drugiej strony - święto zwiastowało nadejście zimy, która w rejonie północnej Europy oznaczała chłód, głód, a nawet śmierć. Dlatego też kapłani celtyccy wierzyli, że w dzień Samhain (na początek śmiercionośnej zimy) zaciera się granica między zaświatami a światem ludzi żyjących, a złym i dobrym duchom łatwiej się przedostać z jednego świata do drugiego.

W trakcie celebracji palono ogniska, które miały przyciągać dobre duchy i być wyrazem czci dla Luga - boga słońca i światła. Powszechnym zwyczajem było też przebieranie się i chodzenie po domach, połączone z odgrywaniem przedstawień w zamian za jedzenie, co miało pomóc w ukrywaniu się przed złymi duchami. I to właśnie stąd wziął się dzisiejszy zwyczaj strasznych przebrań na Halloween.

Czy Halloween to amerykańskie święto? 

Już w IX wieku zwyczaj Samhain zaczął zanikać, na co wpływ miało chrześcijaństwo i przeniesienie uroczystości Wszystkich Świętych z maja na 1 listopada. Ponad sto lat później - w 998 roku - św. Odylon z Francji ustanowił 2 listopada Dniem Zadusznym. Tyle mogłoby wystarczyć, by Halloween raz na zawsze zniknęło z kalendarza...

A jednak nie zapomniano o nim w Irlandii, mimo silnej pozycji kościoła katolickiego. To właśnie Irlandczycy i Szkoci w XIX wieku podczas masowej imigracji sprowadzili zwyczaj do Ameryki Północnej. Początkowo Halloween świętowano tylko w społeczności imigrantów, ale z biegiem czasu tradycja przeniknęła do głównego nurtu i już w XX wieku była obchodzona powszechnie - przez ludzi wszystkich warstw, ras i wyznań.

A Ameryka jak to Ameryka - ze wszystkiego potrafi zrobić towar eksportowy. Odniesienia do Halloween zaczęły się pojawiać w amerykańskiej kulturze popularnej, książkach, muzyce i filmach. W ten sposób w drugiej połowie XX wieku zwyczaj trafił do zachodniej Europy, a pod koniec XX wieku - do środkowej i wschodniej Europy, w tym Polski. Dziś Halloween jest najhuczniej obchodzony w Stanach Zjednoczonych, a także w Kanadzie, Irlandii, Australii i Wielkiej Brytanii.

Czy w Halloween czci się diabła? 

No dobrze, a co z tym diabłem? Czy w Halloween czci się szatana? Absolutnie nie! To nieporozumienie ma związek z Kościołem Szatana, który na liście "swoich" świąt uwzględnił Halloween. Jak dowiemy się ze strony Church of Satan: "Postrzegamy to święto jako noc, w której przyziemni ludzie próbują sięgnąć w głąb siebie i dotknąć ciemności, która dla satanistów jest codziennym sposobem istnienia".

Przy czym należy zaznaczyć, że Kościół Szatana powstał w 1966 roku, czyli istnieje niespełna 58 lat, a Halloween ma wielowiekową tradycję, być może sięgającą nawet czasów starożytnych. Nie potrzeba wielkiego wysiłku, by zauważyć, że święto to żadnego związku z Szatanem nie miało i mieć nie mogło.

Ma jednak pogański rodowód, dlatego spotyka się z krytyką ze strony przedstawicieli Kościoła rzymskokatolickiego, prawosławnego, episkopalnego, luterańskiego oraz Świadków Jehowy. I tym razem nie potrzeba wielkiego wysiłku, by dostrzec, że twórcy Kościoła Szatana - widząc opór wierzących wobec Halloween - celowo wybrali je do swojego kalendarza.