Górnicy protestują pod ziemią. Warunki są ekstremalne. "Siedzą w wyrobisku o przekroju 13 metrów"

Spis treści

1. Protesty górników pod ziemią. Górnicy strajkują w ekstremalnych warunkach
2. Rządowa delegacja przyjedzie na Śląsk rozmawiać z górnikami

Protesty górników pod ziemią. Górnicy strajkują w ekstremalnych warunkach

Górnicy z kilku śląskich kopalń dołączają do protestu pod ziemią. Do rudzkich kopań i katowickiego Wujka przyłączyli się koledzy z KWK Ziemowit. W sumie protestuje pod ziemią ponad 100 osób, Najwięcej w kopalni Halemba. Tu w trudnych warunkach podziemnych protest prowadzi około blisko 70 osób - mówi Artur Braszkiewicz szef górniczej Solidarności z kopalni Ruch Halemba.

- Warunki oczywiście trudne. Chłopacy po zmianie roboczej umorusani i zmęczeni. Dostarczamy in napoje, pożywienie i koce, żeby mogli się okryć w najzimniejszych momentach dnia i nocy - mówi Braszkiewicz. Dodaje, że sytuacja jest bardzo dynamiczna, a po każdej zmianie przebywa pracowników, którzy protestują na dole.

ZOBACZ TAKŻE: Protest górników się zaostrza. Pod ziemią strajkuje 100 osób. Górnicy są wściekli, zapowiadają ogromną manifestację [ZDJĘCIA]

Górnicy się niepokoją coraz bardziej. Obecnie siedzą w wyrobisku o przekroju 13-14 metrów. Długość tego wyrobiska to 60 metrów. Pozostają cały czas w tym jednym miejscu, bo gdyby się przemieszczali to mogłoby dojść do wypadku - mówi Braszkiewicz.

Rządowa delegacja przyjedzie na Śląsk rozmawiać z górnikami

Delegacja rządowa w drodze na Śląsk. O 13.00 w Ślaskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach rozpoczną się rozmowy szefów Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego (MKPS) z delegacją, wyposażoną w pełnomocnictwa premiera Mateusza Morawieckiego. To negocjacje i rozmowy o tempie i zasadach transformacji górnictwa i energetyki.

Górnicy nie chcą szybkiego odejścia od węgla. To oznacza zamknięcie w ciągu 15 lat prawie wszystkich kopalń. Mamy nadzieję, że się dogadamy- mówią górnicy kopalni Halemba z rozmowie z Darkiem Bromboszem.

ZOBACZ TAKŻE: Andrzej Duda z wizytą na Śląsku. Prezydent rozdawał kanapki górnikom z kopalni Zofiówka