Gliwice: Pijany kierowca poprosił policjantów, żeby... nie wzywali policji

i

Autor: pexels Leszno: Sprawca wypadku miał w organizmie niemal śmiertelną dawkę! Jeszcze próbował uciekać

Gliwice: Pijany kierowca poprosił policjantów, żeby... nie wzywali policji

2021-01-04 12:25

Do nieco zabawnej, choć potencjalnie niebezpiecznej sytuacji doszło w Sylwestra w Nieborowicach (powiat gliwicki). Pewien młody kierowca wsiadł pijany za kółko i doprowadził do kolizji. Gdy na miejscu pojawili się policjanci, zabrzanin poprosił ich, aby... nie wzywali policji.

Życzenia na 2021! Czego życzymy sobie w nowym roku?

Powiat gliwicki: Pijany kierowca poprosił policjantów, aby nie wzywali policji

Nieco zabawna, choć przede wszystkim bardzo groźna sytuacja miała miejsce w Sylwestra w Nieborowicach (powiat gliwicki). Około godziny 22:30 dwaj policjanci, zmierzający na nocną służbę prywatnym samochodem, jadąc od strony Rybnika w kierunku Gliwic, na poboczu ulicy Rybnickiej w Nieborowicach spostrzegli uszkodzony samochód marki Honda. Obok były też zniszczone dwa znaki drogowe. Policjanci zatrzymali się, aby sprawdzić, czy ktoś nie potrzebuje pomocy. W tym momencie tak naprawdę rozpoczęli interwencję.

W samochodzie siedział młody mężczyzna, który poinformował policjantów w cywilu, że miał kolizję ze znakami, nie może odjechać i czeka na holowanie. Policjanci od 23-letniego zabrzanina wyczuli alkohol. Ale na tym nie koniec. Mężczyzna poprosił policjantów, aby nie wzywali policji, bo nie posiada prawa jazdy.

- Po chwili na miejsce przyjechał patrol, który przejął 23-letniego zabrzanina. Okazało się, że w jego organizmie, godzinę po kolizji (!), krążyły prawie 2 promile alkoholu - informuje gliwicka policja.

Potrafisz rozpoznać tablice rejestracyjne w woj.śląskim?

Pytanie 1 z 12
Kierowcy z Bytomia na tablicach rejestracyjnych mają litery: