Te filmy nakręcono w Zabrzu. Jest kilka hitów
To nie jest dla nikogo zaskoczeniem, że Śląsk jest bardzo przyjaznym miejscem dla filmowców. W tym województwie kręciło i kręci się dużo filmów i seriali. Samo Zabrze jednak już tak często przez filmowców odwiedzane nie jest. A jeśli weźmiemy pod uwagę film "Bogowie" to już w ogóle dziwne, że kręcono go wszędzie, tylko nie tutaj.
Sól ziemi czarnej
Trudno nie wspomnieć o jednym z najlepszych filmów Kazimierza Kutza. Co prawda samego Zabrza jest w nim niewiele (dom Kawalera), ale jest to jeden z najbardziej śląskich filmów w polskiej kinematografii. Film był w 1970 roku polskim kandydatem do Oscara.
Gwiazdy
To tak naprawdę oczywisty film, bowiem film "Gwiazdy", bowiem film traktuje o karierze piłkarskiej Jana Banasia, który lwią część kariery spędził w Górniku Zabrze. Stąd nie dziwi wiele ujęć realizowanych właśnie w Zabrzu, na stadionie Górnika. Film został całkiem nieźle przyjęty przez krytyków zwłaszcza jak na produkcję traktującą o piłce nożnej. Daleko mu było oczywiście do zagranicznych produkcji, ale trzeba przyznać, że była to nieźle zrealizowana opowieść.
Jak zostałem gangsterem
Jeden z polskich hitów wywołujący skrajne uczucia. Błędnie, bowiem jak na polskie kino sensacyjne jest to sprawnie zrealizowana historia człowieka, który trząsł gangsterskim światkiem w Polsce. Film w późniejszym czasie trafił na Netflixa i szybko podpił tamtejsze topki.
Produkcja była kręcona w Zabrzu w hali MOSiR i w areszcie śledzczym.
Kret
Borys Szyc i Marian Dziędziel - czy trzeba więcej, by rekomendować ten film? W filmie grają rolę syna i ojca, którzy razem rozkręcają swój własny biznes, ale przez pewien artykuł szkalujący ich dobre imię, zaczynają mieć poważne problemy. Film zebrał od krytyków bardzo dobre recenzje, od widzów troszkę mniej. Kręcono go nie tylko w Zabrzu (m.in. w areszcie śledczym), ale też w Bielsku-Białej, Szczyrku, Cieszynie, Pyrzowicach czy w Katowicach.
Najmro. Kocha. Kradnie. Szanuje
Zdzisław Najmrodzki, znany całej Polsce jako "król złodziei", poznaje kobietę, dla której chce zmienić swoje dotychczasowe życie - tak brzmi krótki opis filmu, który podzielił widzów. Jedni twierdzą, że to dobrze zrealizowany film z dużą dawką humoru, inni natomiast podkreślają, że to film z dobrym pomysłem i niezłą realizacją, ale sam potencjał było wiele większy. W przypadku ujęć w Zabrzu Najmro wpisał się w klasykę, czyli w areszt śledczy.
Piłkarski Poker
Chyba o tym filmie za wiele mówić nie trzeba. Dość powiedzieć, że w pewnym sensie wyprzedził swoje czasy w kwestii korupcji w polskiej piłce, ale z drugiej strony niejako dokumentował patologie polskiej piłki w latach 80. Klasyka polskiego kina ze świetną rolą Janusza Gajosa w roli sędziego Laguny. Wiele ujęć było kręconych na stadionie Górnika Zabrze.
Skazany na Bluesa
Dla wielu może to być spore zaskoczenie widzieć w tym zestawieniu "Skazanego na bluesa", ale faktycznie w biografii Ryśka Riedla znajdują się sceny kręcone w Zabrzu, a konkretnie w Domu Muzyki i Tańca. I to właściwie wszystko jeśli chodzi o związek tego filmu z tym miastem.
25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy
To była jedna z najgłośniejszych spraw ostatnich lat w Polsce. Tomasz Komenda został skazany przez sąd na 25 lat więzienia za gwałt. Gwałt, którego nie popełnił, co udało się udowodnić po 18 latach. Komenda dostał duże odszkodowanie od państwa za to, że został niesłusznie skazany. I film o tym właśnie traktuje, o jego życiu w więzieniu i walce o wolność. Dlatego wiele scen było kręconych w Zabrzu, a konkretnie w areszcie śledczym.
Brigitte Bardott Cudowna
Film Lecha Majewskiego nie podbił serc krytyków, ale za to widzów często już tak. To film o dorastaniu w czasach PRL i marzeniach o blichtrze, jakiego doświadczyć można za żelazną kurtyną. Film kręcono nie tylko w Zabrzu, ale też w Katowicach czy Sosnowcu.
Co słonko widziało
Film opowiada historię trzech osób żyjących na Śląsku, które w krótkim czasie muszą zdobyć pewną sumę pieniędzy by zrealizować ważne, życiowe cele. A skoro film o ludziach ze Śląska, to i kręcony na Śląsku. W tym w Zabrzu, gdzie ujęcia realizowano m.in w CK Wiatrak i na Placu Krakowskim.
Film zdobył dwa Złote Lwy.
Doskonałe popołudnie
Jerzy Stuhr, Magdalena Popławska w filmie o tym, że... ktoś bierze ślub. Dobra, to uproszczone stwierdzenie nie oddaje całego filmu. Niemniej jest to film o miłości, tej po latach, kiedy ludzie rozeszli się po wielu nieporozumieniach, tej do literatury czy też tej do zwykłego życia. Film kręcono nie tylko w Zabrzu, ale też w Gliwicach, Katowicach i w Rudzie Śląskiej.