
Antoni Smykowski - właściciel Zakładu Pogrzebowego A.S. Bytom
Jeśli nasza reprezentacja nie istnieje na boisku, to dlaczego ma jej nie poprowadzić nieistniejący właściciel nieistniejącego zakładu pogrzebowego? Kandydatura wystawiona przez Antoniego Smykowskiego ma najważniejszy atut - on wie jak przypudrować słabą grę naszej kadry i wszystkie afery w PZPN. To jest kandydat wręcz idealny!

Robert Lewandowski
Skoro w ostatnich latach przewinęło się tylu trenerów, a i tak wszyscy mówili, że to Robert Lewandowski i tak na końcu wybiera skład na mecz, to dlaczego nie dać mu szansy poprowadzenia kadry? Na boisku i tak się ostatnio mało sprawdza (wyjątek Wyspy Owcze, ale - hehe, to Wyspy Owcze), do końca kariery jest mu zdecydowanie bliżej, niż dalej, więc dlaczego nie? Gorzej być nie może, a skoro sam nie strzela, to może sprawi, że inni będą strzelać.

Dziki Trener
Człowiek encyklopedia! Gość, który powie wszystko na każdy temat nawet jeśli nie ma zielonego o tym pojęcia. No i w końcu to Trener, więc jakieś pojęcie o trenowaniu musi jednak mieć. No i nie można mu odmówić zdolności przywódczych - jak już zacznie gadać to nawet Facebook nie wyrabia z ilością reklam na jego filmikach. Drzeć też się potrafi. Kandydat ocierający się o perfekcję.

Caroline Derpienski
Zapewne to trudno zrozumiała kandydatura dla Was, ale przyznajemy, że dla nas też. Skoro jednak Derpienski jest absolutnie wszędzie, to i na karuzeli trenerskiej też musiała się znaleźć. Takie żyćko.

Jan Tomaszewski i Tomaszewski Hajto
Nie ma w Polsce chyba bardziej zgranego duetu krytyków reprezentacji Polski, niż ta dwójka. Zgranego, choć praktycznie nigdy wspólnie nie komentowali poczynań naszych piłkarzy, a przynajmniej nie w tym samym studiu telewizyjnym. Obaj mają najwięcej do powiedzenia na temat stylu gry, doboru piłkarzy, doboru działaczy, czy nawet doboru skarpetek na kolację w drogiej restauracji. Z tych połączonych mocy mógłby powstać super trener "Tomaszewski Hajto". Widzimy to.

Sławomir Mentzen
Lider Konfederacji zdaje się mieć rozwiązanie na wszystko, którym jest... rozwiązanie wszystkiego. Idealny kandydat do tego, aby rozwiązać całkowicie coś, co i tak nie gra. Bo nasza kadra przecież i tak nic nie gra. A potem tour te kraj i piwko z Metntzenem, już nie w salach, a na stadionach. Dzięki temu nie zmarnuje się talent i Mentzena i naszych piłkarzy.

Natalia Janoszek
Skoro jest już "gwiazdą" Bollywood oraz Hollywood, to niech teraz zrobi gwiazdy z naszych piłkarzy. Albo inaczej, skoro tak świetnie opowiada wszystkim, jak udaną ma karierę za granicą, to może nauczy np. takiego Roberta Lewandowskiego jak przed kamerami opowiadać o przegranych meczach tak, aby brzmiały jak największe sukcesy. W końcu Natalia Janoszek - jak twierdzi Krzysztof Stanowski, mocno się w tym wyspecjalizowała. A właśnie umiejętności lania wody tak, aby wszyscy dookoła w to uwierzyli, brakuje naszym piłkarzom. Bo grania w piłkę przecież ich Natalia Janoszek nie nauczy, prawda? Prawda?!

Nosacz
Bo Nosacz jest dobry na wszystko.