
Dworzec w Raciborzu - 3,5
To ten przykład dworca, który został wyremontowany, ale nadal zbiera niskie oceny. Pomijając już negatywne przygody z tamtejszymi kasjerkami, o jakich można przeczytać w opiniach w Google, Nowy budynek nie każdemu przypadł do gustu. Warto przy tym zaznaczyć, że sporo opinii pochodzi jeszcze sprzed otwarcia nowego dworca, więc raciborski obiekt cały czas ma szansę pójść w górę i dorównać najlepszym.

Dworzec w Knurowie - 3,4
Chyba najpozytywniejsza opinia wystawiona temu miejscu brzmi "Dobrze, że jest i że są częste połączenia w kierunku Rybnika i Raciborza, ale budynek i stacja do generalnego remontu". I to mówi wszystko.

Stacja w Świętochłowicach - 3,3
Stacja, bo dworca tam nie ma od lat. Komentujący doceniają swoisty klimat i magiczną kultowość tego miejsca. Ale.. "Jeśli będzie potrzebna sceneria do filmu o zombie albo apokalipsie to dworzec na Świonach pasuje jak ulał. W sumie sceneria wokół dworca też". Z wad należy wymienić m.in. brak miejsca, gdzie można schować się przed deszczem, brak toalet, brak biletomatów a przede wszystkim trudną dostępność dla osób na wózkach inwalidzkich czy osób z dziećmi w wózkach.

Rydułtowy - 3,3
W tym miejscu był jeszcze jakiś czas temu dworzec. Teraz są właściwie perony. Miało tam powstać centrum przesiadkowe i... coś na wzór centrum przesiadkowego jest. I jest tam plac zabaw dla dzieci, szumnie nazywany placem zabaw dla dzieci. Najważniejsze, że spełnia swoje funkcje - można wsiąść, można wysiąść. Jest git.

Dworzec w Czechowicach-Dziedzicach - 3,2
Obiekt aktualnie w remoncie, co może też wpływać na niską ocenę. Mieszkańcy narzekają, że to kosztowna impreza, która ciągnie się jak flaki w oleju. Organizacja dla pasażerów też pozostawia wiele do życzenia.

Dworzec w Tychach - 3,2
Dworzec mocno "zajęty". Przez Tychy przejeżdża wiele pociągów. Jego użytkownicy narzekają m.in. na najgorszą kasę biletową na świecie (i zarazem jedną, jedyną), brak tablic elektronicznych o przyjazdach i odjazdach, słabą infrastrukturę (brak m.in. możliwości podłączenia sprzętu elektronicznego do ładowania, źle działające płatne toalety). "Bardzo słaby dworzec jak na miasto ponad stutysięczne" - i trudno się z tym zdaniem nie zgodzić.
O bezdomnych, braku ochrony itp. chyba już nie warto nawet wspominać.

Dworzec w Mysłowicach - 2,9
Dworzec, gdzie diabeł mówi dobranoc. Nic tu nie działa, jest syf i pożoga. "Wygląda, jakby kolej zapomniała o jego istnieniu". "Wstyd". I niestety, to prawda, ale może z czasem przyjdą dla niego lepsze czasy?