Gdzie jest Jacek Jaworek? Progresja zdjęciowa, tajemnicza paczka i wielka akcja policji. Oto hipotezy na temat losów Jacka Jaworka
Jacek Jaworek jest podejrzany o zabójstwo trzech osób. W nocy z 9 na 10 lipca 2021 roku we wsi Borowce 52-letni wówczas mężczyzna zastrzelił z broni palnej swojego brata Janusza (44 l.), jego żonę Justynę (44 l.) i ich syna Jakuba (17 l.). Policja zaoferowała 20 tys. złotych za informacje o Jacku Jaworku. Mężczyzna jest poszukiwany listem gończym i Europejskim Nakazem Aresztowania. Wystawiono za nim czerwoną notę Interpolu. Jaworek jest jednym z najbardziej poszukiwanych złoczyńców na świecie. Jakie są obecne ustalenia i hipotezy dotyczące mężczyzny?
Gdzie jest Jacek Jaworek?
W lipcu 2021 roku policjanci rozpoczęli poszukiwania Jaworka. Mundurowi przeszukiwali teren wokół miejscowości Borowce. Do akcji ruszyły ogromne siły! W działaniach brały udział psy saksońskie, które są wyszkolone do poszukiwania ludzi. Niestety, ślad po Jacku Jaworku się urwał. Nikt nie wie, co tak naprawdę się z nim stało. Przez kilka dni po zbrodni pojawiały się informacje z różnych polskich miast, że Jacek Jaworek był przez kogoś widziany. Żadna z nich nie została potwierdzona. Od czasu potwornej zbrodni, jakiej dopuścił się Jacek Jaworek mnożą się hipotezy na temat tego, gdzie ukrywa się morderca. Szczegóły na kolejnych zdjęciach w galerii.
Ukrywa się w Polsce i pomaga mu przestępczy półświatek
Jedna z przyjmowanych hipotez mówi o tym, że Jacek Jaworek uciekł i ukrywa się gdzieś w Polsce, najprawdopodobniej zmieniając swój wizerunek. To właśnie dlatego policja opublikowała portrety progresywne mężczyzny. Ekspert wskazuje także, że osoby takie jak Jacek Jaworek mają powiązania ze środowiskiem przestępczym, i to właśnie to właśnie pomoc ze strony przestępców może pozwalać mu na tak długie pozostawanie w ukryciu. - Jest ono (środowisko przestępcze – przyp. red.) hermetyczne. Jedni pomagają drugim. Prawdopodobnie on z tego też korzysta. Nawet, jeśli ukrywa się samotnie, to musi gdzieś robić zakupy, musi gdzieś wyjść, zarobić pieniądze. Po to są właśnie m.in. publikacje zdjęć, żeby gdzieś go wyciągnąć i ustalić, gdzie on jest – wyjaśniał w rozmowie z „Super Expressem” Maciej Karczyński, były policjant i antyterrorysta.
Uciekł do Niemiec
Długo była to jedna z najbardziej prawdopodobnych hipotez dotyczących zniknięcia Jacka Jaworka. Wiadomo, że mężczyzna w przeszłości pracował m.in. w Niemczech i Szwajcarii. Zakładając, że planował morderstwo, można przypuszczać, że zaplanował także trasę swojej ucieczki i przygotował się na dalsze życie po dokonaniu zbrodni. - Z mojego doświadczenia wynika, że skoro mężczyzna pracował za granicą, a zbrodnię popełnił z premedytacją, to odpowiednio się przygotował i zniknął. Na pewno ma jakieś kontakty. Doskonale zdaje sobie sprawę, że jest ścigany – mówił w rozmowie z „Super Expressem” Maciej Karczyński, były policjant i antyterrorysta.
Za tą hipotezą może także przemawiać fakt, że policja austriacka opublikowała wizerunek Jacka Jaworka – możliwe więc, że ukrywa się na terenie Niemiec lub innego z krajów niemieckojęzycznych.
Uciekł do Francji
Tajemnicza paczka zaadresowana do Jacka Jaworka rzuciła nowe światło na sprawę. Pojawiły się kolejne spekulacje, że uciekinier może ukrywać się… we Francji! W październiku 2021 roku do siedziby Ochotniczej Straży Pożarne w Borowcach trafiła paczka zaadresowana do Jacka Jaworka. Marian Błaszczyk, były prezes OSP opisuje, że "na kopercie z nadrukami w języku francuskim jako nadawca figurowało "Google", a jako adresat "Jacek Jaworek OSP Borowce". Sytuacja jest o tyle zaskakująca, że Jaworek nigdy nie był strażakiem. Wspomniana przesyłka została nadana we Francji. Śledczy nie ujawnili jednak, co było w środku.
Popełnił samobójstwo
Podstawowe pytanie, jakie zadają sobie śledczy, to czy Jacek Jaworek żyje, czy popełnił samobójstwo. Wedle jednej z hipotez po zastrzeleniu bliskich, co nastąpiło w bardzo dużych emocjach, 52-latek mógł popełnić samobójstwo. Do tej pory jednak nie odnaleziono ciała! Póki się to nie uda, śledczy uznają, że Jacek Jaworek nadal żyje. Policja regularnie przeprowadza akcje poszukiwawcze w okolicach wsi Borowce. Ostatnie takie działania miały miejsce w listopadzie 2022 roku. - Skupiamy się na poszukiwaniu zwłok, więc używany jest sprzęt specjalistyczny. Te działania będą trwały kilka dni - mówiła młodszy inspektor Aleksandra Nowara, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.