Gliwicka policja pochwaliła się rysunkami przedszkolaków na swojej stronie internetowej. Niestety, nigdzie nie zostało napisane, czy są to portrety prawdziwych funkcjonariuszy, czy tylko dziecięce wyobrażenia. Ale nam rysunkowe twarze wydawały się dziwnie znajome...
Bez chwili wahania wyruszyliśmy na poszukiwania. Internetowe, oczywiście. Przetrzepaliśmy archiwa gliwickiej policji i po kilkudziesięciu minutach wytężonej pracy już wiedzieliśmy, że intuicja nas nie zwiodła. Tak, rysunkowi policjanci mają swoich odpowiedników w gliwickiej komendzie. W niektórych przypadkach podobieństwo jest wręcz uderzające. Zresztą zobaczcie sami!