Instalacja, przypomina zarys płuc. Z tyłu są umieszczone wentylatory, które sprawiają, że płuca „oddychają”, a mieszkańcy mogą przekonać się, jak mocno zanieczyszczone jest powietrze w ich miejscowości.
- Instalacja jest wyposażona też w czujnik pyłu zawieszonego PM10, więc możemy zobaczyć jakie zanieczyszczenie jest obecnie. Z naszego doświadczenia wynika, że ten materiał, który jest półprzepuszczalny zmienia swoją barwę na grafitową. Wszystkie zanieczyszczenia, którymi oddychamy są zatrzymane na tym materiale - powiedział nam Sebastian Wawrzyniak z Zagłębiowskiego Alarmu Smogowego.
Co roku województwo śląskie na wieczornych mapach smogowych świeci się na czerwono. Problem smogu zimowego związanego z emisją pyłów z ogrzewania domów w miastach śląska i zagłębia jest największy w skali kraju.
Tymczasem kolejne badania naukowe wskazują na możliwy związek pomiędzy poziomem zanieczyszczenia powietrza a liczbą zgonów na COVID-19.
Smog uszkadza drogi oddechowe i płuca. Oddychający skażonym powietrzem organizm jest osłabiony, a przez to bardziej podatny na zakażenie koronawirusem.
Sztuczne płuca w Sosnowcu oddychać będą od 30 grudnia do 13 stycznia.
