Chajzer zwinął kebaba z Katowic. "Tu śmierdzi"
Na początku lutego na placu Marii I Lecha Kaczyńskich, obok dworca PKP i naprzeciwko Galerii Katowickiej, znany celebryta Filip Chajzer otworzył kolejny punkt swojej sieci kebabów. Kreuzberg Kraft Kebap miał wnieść nową jakość, jeśli chodzi o te danie w Katowicach. Wybrana przez Chajzera lokalizacja - wydawałoby się, skazuje jego kebaba na sukces. Tak jednak się nie stało. Niecałe trzy miesiące później Filip Chajzer ogłosił, że jego budka z kebabem zwija się z Katowic, dziękując solennie za ten krótki, ale za to owocny czas.
Początkowo Chajzer nie podawał przyczyn, dla których zdecydował się zrezygnować z budki w Katowicach, ale z chwilą, kiedy informacja o tym obiegła świat, nie wytrzymał. Filip Chajzer opublikował w czwartek, 22 maja filmik, na którym dosadnie, bez gryzienia się w język, wyjaśnia powody porzucenia lokalizacji w Katowicach.
Filip Chajzer zdradza powody wycofania interesu z Katowic
W krótkiej rolce widzimy najpierw najazd kamerą na osobę najprawdopodobniej w kryzysie bezdomności, a po chwili słyszymy:
Oprócz tego, że to jest wszystko kibel, to jeszcze tu też się sra. Proszę państwa. Jeśli ktoś nas pyta, dlaczego zwijamy się z Katowic, to dlatego, że tu tak śmierdzi, że niestety ale dalej tutaj biznesu się prowadzić nie da - mówi Filip Chajzer.
W komentarzu do filmiku Chajzer ponadto napisał:
Katowiccy „dziennikarze” triumfują ! Hejt się leje. Chajzer splajtował - dobrze mu tak 🙌 Od rana dzwonią do mnie znajomi i pytają jak mi pomóc ? Dziękuję - radzę sobie świetnie, acz doba jest za krótka.Niestety nie każdy tak podchodzi do swojej pracy. Drogie lokalne portale ze Śląska - problem jest poważny i wymaga rozwiązań systemowych.Mimo tytanicznej pracy ochrony galerii i PKP kryzys bezdomności paraliżuje to miasto. Oczywiście zajęcie się tym tematem wymaga czasu i poświęcenia, a dokopanie Chajzerowi jest szybkie tanie i super się klika.
Cały film do obejrzenia poniżej.
Jak mieszkańcy Katowic oceniali kebab Filipa Chajzera?
Filip Chajzer to znany, były dziennikarz m.in. telewizji TVN. Znany, ale nie przez wszystkich lubiany. Zasłynął z kilku kontrowersyjnych akcji m.in. na wizji, gdzie np. udając na wizji tak paniki w momencie, kiedy na antenie poruszano ten ważny społecznie temat. To był tylko jeden z przykładów, bowiem w przeszłości wzbudzał kontrowersje m.in. obraźliwymi komentarzami dotyczących osób LGBT czy obraźliwymi wypowiedziami. Ten aspekt z pewnością rzutował na niechęć wielu osób do tego, aby spróbować serwowanego pod jego nazwiskiem kebaba, co też pokazują oceny w Google, której licznik zatrzymał się na 3,6 punktów.
To nie oznacza, że sprzedawany w Katowicach produkt był źle oceniany. Wiele osób doceniło jakość serwowanego kebaba. - W kwestii mięsa i jakości i smaku naprawdę nie ma się do czego przyczepić - napisał Łukasz.
- Po prostu dobry kebab. Wyczuwalna jakość a to na plus, wyczuwalne różne smaki a to w kebabach rzadkość - dodał Oskar.
Wśród negatywnych ocen dostawało się m.in. obsłudze, która myliła zamówienia, wkładce do kebaba, która nie zawsze była dobrze przygotowana, niedużą ilość składników, a przede wszystkim cenę, która była nieadekwatna do podawanych porcji.
