Na stronie internetowej II Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego w Dąbrowie Górniczej pojawiła się informacja zachęcająca uczniów do wynajmu szkolnych szafek. Jak się okazuje nie do końca szkolnych, bo szafkami zarządza i pobiera opłaty prywatna firma Perfect-Box.
Abonament na szkolne szafki w Dąbrowie Górniczej
Cena jaką za wynajem szafek oferuje liceum różni się w zależności od wielkości szafki.
- Za szafkę w rozmiarze M uczniowie zapłacą 30 zł na rok szkolny.
- Za szafkę w rozmiarze XXL trzeba zapłacić 179 zł.
- Dodatkowo pobierana jest kaucja zwrotna za kluczyk w wysokości 25 zł.
O sprawie dąbrowskich płatnych szkolnych szafek w publicznym liceum poinformowała aktorka Alina Czyżewska. Zwróciła uwagę, że rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 2018 r. jasno nakazuje, że to dyrektor jest odpowiedzialny za zapewnienie uczniom miejsca na zostawienie podręczników i przyborów szkolnych.
Dyrektor zapewnia uczniom w szkole lub placówce miejsce na pozostawienie podręczników i przyborów szkolnych – czytamy w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej z dnia 31 października 2018 r.
Natomiast brak jest zapisu informującego o bezpłatnym dostępie do tego „przywileju”. To z kolei wynika z zapisu Konstytucji RP, który określa naukę w szkołach publicznych: „nauka w szkołach publicznych jest bezpłatna”. Dodatkowo każdy ma mieć zapewniony równy dostęp do nauki. Kwestie opłat za szkolne szafki jawnie łamią obowiązujące przepisy.
Portal 24zaglebie.pl próbował wyjaśnić sprawę szafek z dyrekcją dąbrowskiego liceum. - Sprawę próbowaliśmy wyjaśnić u dyrektor szkoły - Elżbiety Rudzkiej, niestety nie udało nam się z nią skontaktować. Natomiast zastępca dyrektora - Joanna Prychodko odmówiła nam komentarza, tłumacząc, że nie jest do tego upoważniona – czytamy na portalu 24zaglebie.pl
Udało nam się skontaktować z dyrekcją II LO w Dąbrowie Górniczej.
- W naszej szkole od lat młodzież może korzystać z bezpłatnych szatni i tam zostawiać swoje rzeczy. Szafki, o których mowa, zostały zamontowane dodatkowo na prośbę rady rodziców, a przede wszystkim uczniów, którzy zgłaszali nam taką potrzebę. Ale nikt nie ma obowiązku z nich korzystać, szafki są wyłącznie do dyspozycji chętnych. Ponadto warto zaznaczyć, że szkoła nie ma nic wspólnego z obsługą tych szafek. My jedynie wydzierżawiliśmy miejsce firmie zewnętrznej, która wydaje kluczyki i przyjmuje opłaty. Działa to na podobnej zasadzie, co automaty ze słodyczami, które funkcjonują w wielu placówkach. Na ten moment zamontowano 80 szafek, a zainteresowanie jest duże, bo dotychczas wynajęto ich około 50 - komentuje Elżbieta Rudzka, dyrektor II LO w Dąbrowie Górniczej.
Komentarze internautów w sprawie wynajmu szafek
Post aktorki Aliny Czyżewskiej wzbudził wiele kontrowersji. Część osób zauważyła, że podobne rozwiązanie wynajmu szafek działa też w innych szkołach. - Tak jest w większości szkół podstawowych, które znam w Gdyni – pisze jedna z internautek. - Państwo w państwie – dodaje kolejna osoba.
A to przepraszam szkoła prowadzi działalność gospodarczą czy wynajmuje przestrzeń zewnętrznej firmie pod szafkomaty? Według przepisów szkoła ma obowiązek zapewnić dzieciom szafki. W moim liceum, które kończyłam jakieś 18 lat temu boksy w szatni zostały przerobione na szafki. Podobnie jest teraz w szkole mojej córki. Nikt za nic nie płacił i nie płaci – komentuje jeszcze inna internautka.
A już niedługo uczniowie i uczennice będą mogły zapewne wynająć sobie krzesło w szkole. I karnety na wstęp do toalety – komentuje Czyżewska.
Placówka edukacyjna z Dąbrowy Górniczej nie jest jedyną, która udostępnia przestrzeń szkolnych korytarzy dla właściciela szafek. Z systemu abonamentowego korzystają także placówki z takich miejscowości jak:
- Gryfino,
- Poznań,
- Pyrzyce,
- Stargard,
- Sulęcin,
- Świnoujście,
- Szczecin,
- Łódź.