Mysłowicki Klub Rugby Hegemon rozpoczął kampanię społeczną dotyczącą aktów wandalizmu i dewastacji miejskiej przestrzeni. W ramach akcji zawodnicy odwiedzają mysłowickie szkoły podstawowe i zachęcają tych, których rozpiera energia do przyjścia na treningi.
- Problem dewastacji w Mysłowicach jest spory. Widać to na elementach małej architektury: na ławeczkach, śmietnikach, czy ogrodzeniach, ale problem dewastacji jest też w szkołach. Także wspólnie z Akademią Hegemon zorganizowaliśmy taką akcję "Stop dewastacji Mysłowic" i wyruszyliśmy w trzydniowy maraton po szkołach - powiedziała nam Anna Górny z Urzędu Miejskiego w Mysłowicach.
- Próbujemy pokazać dzieciakom alternatywę, w jaki sposób mogą wyładować swoją energię i po prostu nie szkodzić. Dzieciakom pokazujemy formacje, które wykorzystujemy na meczach i chcemy przekazać jak można tą agresję spożytkować. Mamy paru takich łobuzów w klubie, no i z czasem każdy trening zmienia swoje postanowienia i z takiego łobuza robi się pokorny chłopiec - mówią zawodnicy mysłowickiego Klubu Rugby Hegemon.
Podczas spotkań z uczniami Straż Miejska informuje też o ewentualnych konsekwencjach jakie mogą czekać młodych ludzi, którzy dokonują aktów wandalizmu.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]"