Szczeniak porzucony w śmietniku
Choć jego widok chwyta za serce, ktoś postanowił wyrzucić do go śmietnika, jak odpadki. Do szokującego odkrycia doszło w godzinach porannych w minioną sobotę 8 lutego w Rudzie Śląskiej. W śmietniku w rejonie ulic Lecha i Obrońców Westerplatte w zamkniętym kartonie znajdował się szczeniak. Nie wiadomo, jak długo zwierzę przebywało w śmietniku w środku zimy, bez dostępu do jedzenia czy wody. Gdyby pomoc nie nadeszła na czas, mógłby zginąć w prawdziwych męczarniach.
Szczeniak trafił do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami „Fauna” w Rudzie Śląskiej i znajduje się teraz pod stałą opieką. Choć już jest bezpieczny, pracownicy schroniska proszą o informacje na temat jego dotychczasowych opiekunów. Apelują do wszystkich osób, które go rozpoznają lub były świadkiem jego porzucenia w śmietniku.
- Jeśli ktoś z obserwujących posiada jakiekolwiek informacje na temat dotychczasowych opiekunów psa bądź był świadkiem porzucenia szczeniaka proszony jest o kontakt - zapewniamy dyskrecję - przekazują pracownicy schroniska w mediach społecznościowych.
Jak dodają pracownicy schroniska, każda przekazana informacja jest na wagę złota.
Kolejny porzucony szczeniak
To już kolejny przypadek bezdusznego zachowania w Rudzie Śląskiej. Zaledwie kilka dni wcześniej, 31 stycznia, do rudzkiego schroniska TOZ „Fauna” trafił pobity szczeniak. Zwierze zostało porzucone w rejonach dzielnicy Ruda.
Jego stan zdrowia nie był dobry. Ze względu na podejrzenie urazu kręgosłupa i zaburzenia neurologiczne znajduje się pod stałą opieką neurologiczną. Jak informują pracownicy schroniska, powoli dochodzi do siebie. Minął mu już niedowład łap i odruchy wymiotne, dzięki czemu znów może przyjmować stały pokarm i wodę.
Kosztowna walka o jego powrót do zdrowia trwa nadal, a schronisko prosi o pomoc w finansowaniu leczenia. W tym celu można wpłacać datki na konto bankowe TOZ FAUNA z dopiskiem „Dla Jaspera” na nr konta bankowego: 80 1050 1331 1000 0010 0114 9366.
