W południowej Szwecji z powodu opadów śniegu i gołoledzi doszło w środę do wielu kolizji na drogach. Pod Kristianstad w korku utknęło 300 samochodów. W Danii silny wiatr nie pozwolił na wpłynięcie do portu promu z 900 pasażerami.
Bestia ze Wschodu w Polsce
To efekty bestii ze Wschodu, czyli zjawiska nagłego ocieplenia stratosferycznego (SSW), które powoduje gwałtowne ataki zimy na półkuli północnej. SSW ma zdolności do zaburzenia wiru polarnego, czyli niżu znajdującego się zwykle w okolicach bieguna. A to właśnie te osłabienia wiru zwiększają ryzyko ataków zimy w Europie.
Bestia ze Wschodu wkrótce może dojść do Polski.
Już teraz przeważająca część Polski znajduje się w powietrzu polarnym morskim, na północy dociera wyraźnie chłodniejsze powietrze pochodzenia arktycznego. Na północy kraju prognozuje się każdego dnia przyrost pokrywy śnieżnej o 4-5 cm. Tam temperatura utrzymuje się w okolicach -8 do -5 st. C. na południu Polski mamy wciąż wiosnę z temperaturami do 8 st. C., lecz wkrótce aura się zmieni na zimową.
Atak zimy w Skandynawii
Szwedzkie służby ratownicze oraz wojsko, aby dotrzeć do odciętych kierowców na drodze E22 między Kristianstad a Hoerby, uruchomiły pojazdy gąsienicowe. Policja zaapelowała o niewyjeżdżanie na drogi, jeśli nie jest to konieczne. W południowej Szwecji nie kursuje transport publiczny.
Trudna sytuacja jest również w Danii. Nieprzejezdne są drogi w północnej Jutlandii, na autostradzie pod Aarhus korek ma długość 15 kilometrów.
Silny wiatr spowodował odwołanie połączeń promowych na Morzu Bałtyckim oraz w cieśninie Kattegat. Płynący z Oslo prom armatora DFDS nie mógł w środę rano zawinąć do portu w Kopenhadze; 900 pasażerów spędzi na morzu dodatkową noc, aż poprawią się warunki atmosferyczne.
Zobacz zdjęcia
Silne mrozy w Skandynawii
W szwedzkiej miejscowości Nikkaluokta w Górach Skandynawskich odnotowano minus 40,5 stopnia Celsjusza. W związku z niskimi temperaturami przedsiębiorstwo kolejowe Vy zawiesiło połączenia między Kiruną a Lulea.
Z kolei w południowej Norwegii w gminie Arendal w ciągu ostatniej doby spadło 70 cm śniegu, a meteorolodzy spodziewają się kolejnych 40 cm opadów. Lokalne władze zamknęły szkoły, przedszkola, nie działa poczta, nie są wywożone śmieci. W mieście Kristiansand zlecono pracę zdalną.
Szwedzkie i duńskie służby meteorologiczne wydały ostrzeżenia o spodziewanych dużych opadach mokrego śniegu oraz deszczu połączonych z silnym wiatrem w Skanii (południowa Szwecja) oraz północnej Jutlandii (Dania). Mogą one powodować lokalne podtopienia i powodzie.