Andrzej Dziuba idzie do Senatu. Bezkrólewie w Tychach potrwa do wiosny

Andrzej Dziuba został senatorem. W Tychach nie ma władz

Andrzej Dziuba może w końcu cieszyć się upragnionym zwycięstwem. Wieloletni prezydent Tychów startował w październikowych wyborach parlamentarnych z ramienia Paktu Senackiego. W okręgu wyborczym nr 75, który obejmował Tychy, Mysłowice i powiat bieruńsko-lędziński, zdobył 81 134 głosów (56,65 proc.) i otrzymał mandat senatora. Jego rywale - Piotr Czarnynoga z PiS i Mateusz Ożóg z Konfederacji - uzyskali kolejno 32,04 proc. i 11,31 proc. głosów.

Dobra wiadomość dla Andrzeja Dziuby niekoniecznie oznacza jednak dobrą wiadomość dla mieszkańców Tychów. Zgodnie z literą prawa, w momencie podania oficjalnych wyników 66-latek przestał sprawować funkcję prezydenta miasta. Wraz z nim stołki stracili jego zastępcy: Maciej Gramatyka, Igor Śmietański oraz Hanna Skoczylas.

Jak zapewnia Ewa Grudniok z biura prasowego tyskiego magistratu, urząd miasta "pracuje i będzie pracował tak jak do tej pory". O ciągłość jego działań tymczasowo zadba Aneta Luboń-Stysiak, sekretarz miasta, która otrzymała wszystkie niezbędne pełnomocnictwa.

A co dalej? Wojewoda śląski musi teraz złożyć do premiera wniosek o wyznaczenie tymczasowego komisarza rządowego. Będzie on pełnił funkcję osoby zastępującej prezydenta miasta do wiosennych wyborów samorządowych.

Z informacji, jakie przekazała PAP rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska, Jarosław Wieczorek nie zdecydował jeszcze, kogo zarekomenduje. Co istotne, wkrótce i on przestanie pełnić swoją funkcję, bowiem został wybrany posłem w okręgu gliwickim. Jego obowiązki przejmą wicewojewodowie.

Wniosek najpewniej trafi jeszcze w ręce premiera Mateusza Morawieckiego. Jest więc bardzo możliwe, że komisarzem w Tychach zostanie ktoś z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

Dziuba opuszcza Tychy, jak Frankiewicz opuścił Gliwice w 2019 roku 

Podobna historia wydarzyła się podczas wyborów parlamentarnych w 2019 roku. Mandat senatora zdobył wtedy Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic. Wraz z nim stanowiska stracili jego zastępcy: Adam Neumann, Krystian Tomala i Mariusz Śpiewok.

Sytuacja niemalże bliźniacza, ale z jedną zasadniczą różnicą: wybory samorządowe odbyły się zaledwie rok wcześniej. Przez trzy miesiące funkcję komisarza pełnił Janusz Moszyński, zastępca Frankiewicza w latach 1998-2006. Następnie odbyły się przedterminowe wybory prezydenckie. Prezydentem Gliwic został wtedy Adam Neumann.

Zygmunt Frankiewicz i Andrzej Dziuba należą do grona najdłużej urzędujących prezydentów miast w Polsce. Ten pierwszy zajmował stołek w Gliwicach przez 26 lat, a drugi pełnił stanowisko w Tychach przez 23 lata.

i