100 drzew na setną rocznicę przyłączenia Górnego Śląska do Polski. Aleja Polskiego Dziedzictwa Śląska, bo o niej mowa, doczekała się oficjalnego otwarcia w środę 16 listopada. W uroczystości wzięły udział ważne osobistości regionu m.in. zastępca prezydenta Katowic Mariusz Skiba, dyrektor IPN w Katowicach Andrzej Sznajder, dyrektor Instytutu Śląskiego Bartosz Kuświk. Szpaler poświęcił ks. prałat Andrzej Kuchoń.
Oczywiście na miejscu nie mogło zabraknąć Wojewody Śląskiego Jarosława Wieczorka. To właśnie jego doradca, Czesław Sobierajski, jest pomysłodawcą alei. Pierwszy dąb został posadzony przy ul. Gospodarczej 20 czerwca - w Narodowym Dniu Powstań Śląskich. Na kolejne 99 drzew trzeba było poczekać do jesieni.
Aleja Polskiego Dziedzictwa Śląska. Kogo upamiętnia?
Szpaler ciągnie się od ronda przy ul. Gospodarczej w kierunku ul. Szopienickiej. Każdy z dębów ma przypisanego patrona. Są to głównie osoby, które miały wpływ na tworzenie polskiej kultury na śląskich ziemiach albo działały na rzecz przyłączenia regionu do Polski. Są to też organizacje, które były zaangażowane w kultywowanie polskości. Obok drzew stoją tablice z notkami biograficznymi zasłużonych.
Wśród patronów znajdziemy plejadę polskich władców m.in. Mieszka I, Bolesława Chrobrego, Henryka Brodatego i Henryka Pobożnego. Są też postaci nieco bardziej współczesne, jak Walenty Roździeński, Paweł Stalmach, Józef Lompa, ks. Norbert Bończyk czy Wojciech Korfanty.
Niektóre z dębów upamiętniają wydarzenia i instytucje, jak np. Obrona Niemczy i Głogowa, Towarzystwo Gimnastyczne "Sokół", Polski Komisariat Plebiscytowy. Każde z powstań śląskich doczekało się własnej tabliczki.
Aleja Polskiego Dziedzictwa Śląska. Wspólna praca różnych instytucji
Aleja dębów powstała dzięki wspólnym wysiłkom Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, Lasów Państwowych, Instytutu Myśli Polskiej im. Wojciecha Korfantego i Miasta Katowice.
Jak łatwo można się domyślić, za dostarczenie dębów odpowiedzialne były Lasy Państwowe. Tabliczki ufundował wojewoda. Tymczasem przygotowanie alei to zasługa miasta. Zakład Zieleni Miejskiej posadził drzewa i zamontował połowę tablic. Za drugą połowę odpowiedzialny był Miejski Zarząd Ulic i Mostów.