Akademia Pana Kleksa od 5 stycznia w kinach! W katowickim Heliosie odbył się przedpremierowy pokaz nowej adaptacji baśni w reżyserii Macieja Kawulskiego. Tym razem w postać Pana Kleksa wcielił się Tomasz Kot, a jedną z głównych ról objęła Antonina Litwiniak, która stała się w bajkową Adą.
- Czułam bardzo dużą presję na swoich plecach, bo po pierwsze to jest naprawdę bardzo duża rola, a po drugie - grałam w filmie, który był drugim filmem bo 40 latach (...) Uważam, że do kin powinni przyjść i dorośli i dzieci. Dzieci dlatego, żeby nauczyć się, że warto wierzyć w marzenia (...) a dorośli - mam ja takie marzenie - że jak wejdą do sali kinowej to będą mogli poczuć się dzieckiem i choćby na chwilę nim pozostaną - mówi Antonina Litwiniak.
Historia sprzed kilkudziesięciu lat została przeniesiona we współczesność. A jaki ma mieć morał i czego ma nas nauczyć nowa wersja bajki? - Tego, ze warto marzyć (...) że nadal jest takie miejsce w głowie, to miejsce nazywa się wyobraźnia, które jest jeszcze większe niż cały internet. Żeby skręcać czasem i podążać w przestrzenie, w których nikt nigdy nie był, bo tak się rozwija świat. Jeżeli chcemy tworzyć pokolenia, które będą tworzyć nową ziemię, to musimy szukać wśród nas odważnych dzieci, bo one za niedługo będą wielkimi dorosłymi - mówi Maciej Kawulski, reżyser.
Akademia Pana Kleksa, jak zapowiada Maciej Kawulski, będzie miała trzy części.