Minął rok od otwarcia pierwszego w Polsce Sklepu Społecznego "Spichlerz" w Tychach. Miejsce powstało z myślą o tych, którzy znajdują się w trudnej sytuacji finansowej.
- Sklep społeczny to taka genialna idea łączenia nie marnowania żywności z pomocą osobom, które tego potrzebują. Potrzebne jest tutaj jedynie skierowanie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Tychach lub od nas z fundacji, także zapraszamy na tyskie hale targowe na 1. piętro. Jesteśmy tutaj dla Was! - mówi Marta Wilczyńska, dyrektor generalny fundacji Wolne Miejsce.
W sklepie społecznym można zakupić m.in pieczywo, nabiał, słodycze czy środki czystości w przystępnych cenach.
- Ceny są zdecydowanie niższe! O co najmniej 10-15% w porównaniu z innymi sklepami. Jest troszkę krótsza ważność produktu, ale po to się to kupuje, żeby to zużyć - mówi jedna z klientek sklepu społecznego. - Super sklep, oby więcej takich! Ceny przystępne, a obsługa na medal. Wolę tutaj przychodzić, niż chodzić po tych supermarketach. W moim koszyku dzisiaj znalazły się jajka, winogrona, jogurty, kefiry i trochę słodyczy - dodaje tyszanka, która robi zakupy w sklepie Spichlerz.
Sklep społeczny Spichlerz w Tychach znajduje się na terenie tyskich hal targowych. Według statystyk w sierpniu zakupy w sklepie w Tychach zrobiło ponad 2 300 osób.
